Prywatne muzeum sztuki jubilerskiej z kolekcją jajek Fabergé otwarto wczoraj Petersburgu w pałacu Naryszkinów-Szuwałowych na nabrzeżu Fontanki.
To jedna z najbogatszych kolekcji jajek Fabergé na świecie, wykonanych przez firmę jubilerską Pierre-Karla Fabergé dla dworu carskiego.
Rosyjski magnat aluminium i tytanu Wiktor Wekselberg kupił ją od spadkobierców amerykańskiego magnata prasowego Malcolma Forbesa, któremu udało się zgromadzić dziewięć z 54 jajek wykonanych w pracowni Fabergé (były wyprzedawane przez bolszewików lub wywiezione przez uciekających po rewolucji krewnych Romanowów; czasie rewolucji Fabergé uciekł do Szwajcarii, gdzie zmarł w 1920 roku. Synowie Fabergé nie kontynuowali dzieła i w 1951 za 25 tys. dolarów sprzedali markę i technologię rosyjskiemu emigrantowi Samowi Rubinowi, producentowi perfum z USA. Prawa przechodziły potem z rąk do rąk, aż w 1989 za 1,5 mld dolarów kupił je koncern Unilever. We współpracy z koncernem jajka wyrabiał niemiecki jubiler Victor Mayer, który wykonał m.in. jedyne jajko z bursztynu ofiarowan Gdańskowi. W 2009 prawa zakupiła południowoafrykańska firma Pallinghurst Resours).
Muzeum na Fontance udostępnione zostanie publiczności w grudniu. Oprócz jajek Fabergé zaprezentuje 4 tysiące eksponatów gromadzonych przez fundację Wekselberga przez kilkanaście lat.
Wekselberg jest jednym z najbogatszych na świecie Rosjan (jego majątek wynosi 15,1 mld dolarów). Urodził się w rodzinie ukraińsko-żydowskiej w Drohobyczu. W 1991 został zastępcą dyrektora generalnego rosyjsko-amerykańskiej spółki „Renowa”, a w 1997 dyrektorem generalnym Syberyjsko-Uralskiej Spółki Aluminiowej. W 1998 wybrany do Rady Dyrektorów Tiumeńskiej Spółki Naftowej, został w niej prezesem. Od 1999 członek Rady Dyrektorów Niżniewartowskiego przedsiębiorstwa wydobycia ropy naftowej. Od 2007 prezes Rady Dyrektorów największej na świecie spółki produkcji aluminium „Rossijskij aluminij”. Na Ukrainie Wekselberg zarządza pięcioma spółkami zaopatrzenia w gaz, które odkupił w 2006 od rosyjskiego przedsiębiorcy Michaiła Wojewodina. Od marca 2010 jest koordynatorem rosyjskiej części Centrum Innowacyjnego w Skołkowie.
Prywatnie: żonaty, ma dwoje dzieci – syna Aleksandra i córkę Irinę, która ukończyła Business School w Yale, pracuje dla Renova Group na Manhattanie i jest, podobnie jak papa-miliarder, kolekcjonerem sztuki.
Kresy24.pl/rp.pl, PAP, Wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!