Premier Benjamin Netanjahu oświadczył w czwartek 29 czerwca, że Izrael nie zgodzi się na przekazanie Ukrainie przez USA izraelskiego systemu obrony powietrznej „Żelazna Kopuła”, by nie ryzykować, iż system ten skutecznie broniący izraelskiego nieba wpadnie w ręce Rosjan – sojuszników Iranu.
„Żelazna Kopuła” to izraelski system obrony powietrznej opracowany przez izraelskie przedsiębiorstwo zbrojeniowe Rafael Advanced Defense Systems we współpracy z ELTA Systems i mPrestem.
Żelazna Kopuła przeznaczona jest do przechwytywania i niszczenia pocisków rakietowych, artyleryjskich i moździerzowych, a także dronów. System został skonstruowany do działania niezależnie od warunków pogodowych i pory dnia, z możliwością zwalczania kilku celów jednocześnie na obszarze 150 km². W 2016 roku przedsiębiorstwo Rafael rozwinęło system tak, aby móc go używać również na okrętach Korpusu Morskiego Izraela.
System znajduje się służbie w sił zbrojnych Izraela od 2011 roku.
„Żelazna Kopuła” jest również na wyposażeniu armii Azerbejdżanu, Cypru, Rumunii i Stanów Zjednoczonych, które do roku 2012 kupiły dwie baterie systemu.
Są również państwa, które nabyły i użytkują wybrane elementy „Żelaznej Kopuły”: Wielka Brytania – system dowodzenia i naprowadzania oraz Kanada, Indie, Finlandia, Czechy, Węgry oraz Słowacja, które kupiły radary.
Jak powiedział premier Izraela Benjamin Netanjahu w wywiadzie dla amerykańskiego dziennika „The Wall Street Journal”:
„Istnieje ryzyko, że uzbrojenie [„Żelazna Kopuła” – red.] może zostać zdobyte przez Rosjan i oddane Iranowi. Nie możemy do tego dopuścić.
Gdyby ten system wpadł w ręce Iranu, miliony Izraelczyków stałyby się bezbronne i zagrożone”.
Premier Netanjahu dodał, że Izrael głosował za rezolucjami ONZ potępiającymi agresję Rosji, a także dostarczył Ukrainie system wczesnego ostrzegania przed atakami rakietowymi.
Obawy o to, że to uzbrojenie zostanie przejęte przez Irańczyków są „całkowicie fikcyjnymi, spekulatywnymi założeniami” – skomentował obawy premiera Izraela ambasador Ukrainy w Izraelu Jewhen Kornijczuk.
RES na podst. SJW; „The Wall Street Journal”
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!