Wizytę premiera Hrojsmana w Izraelu odwołano po poparciu przez Ukrainę rezolucji RB ONZ w sprawie wstrzymania budowy osiedli żydowskich na terytoriach palestyńskich. Władze Izraela poinformowały w poniedziałek, że ich ambasador został wezwano do ukraińskiego MSZ.
Podczas piątkowego głosowania rezolucji w Radzie Bezpieczeństwa od głosu wstrzymały sięStany Zjednoczone. 14 pozostałych członków RB przyjęło rezolucję żądającą od Izraela wstrzymania budowy osiedli żydowskich na okupowanych terytoriach palestyńskich. W dokumencie podkreślono, że są „pozbawione mocy prawnej i stanowią rażące pogwałcenie prawa międzynarodowego”.
W niedzielę do MSZ Izraela wezwano ambasadorów państw członkowskich RB ONZ, w tym USA, by zaprotestować przeciwko przyjętemu dokumentowi, a premier Benjamin Netanjahu uznał rezolucję za stronniczą. Odwołano też wizytę premiera Ukrainy Hrojsmana, który miał przebywać w Izraelu 27 i 28 grudnia. Według źródła w ukraińskim MSZ ambasador Izraela w Kijowie Eli Belocerkowski „został wezwany w celu wyjaśnienia odwołania wizyty” – pisze agencja Interfax-Ukraina. Według rozmówcy agencji na spotkaniu zaapelowano do izraelskiego dyplomaty o „zaprzestanie podsycania antyukraińskiej histerii”.
Kresy24.pl
10 komentarzy
Obe
27 grudnia 2016 o 09:57Izraelscy politycy szanują się przynajmniej na tyle by nie chodzić po miastach gdzie są aleje Bandery, Szeptusia czy innych nazistowskich lizusów
observer48
27 grudnia 2016 o 10:21Wygląda na to, że Bandera i Szuchewycz jako bohaterowie narodowi nie wychodzą Ukrainie na zdrowie. Miłe złego początki. Izrael się dogada z USA, a Ukraina będzie zbierać po grzbiecie od żydowskiego lobby w Kanadzie, USA i Unii. Powinni się byli, głupki, wstrzymać od głosu.
Szachrajew
27 grudnia 2016 o 10:52Przecież chodzi o spór terytorialny Izrael/Palestyna i stanowisko RB ONZ a nie o Banderę czy Szuchewycza …
Widzę że to już coś na zasadzie odruchu Pawłowa…
🙂
observer48
27 grudnia 2016 o 12:14@Szachrajew
Żydzi pamiętają banderowcom lata 1941-1944. Polskim politykom zabrakło odwagi, ale izraelski polityk wygarnął im to z mównicy Werchownej Rady kilka miesięcy temu. Trump popiera Izrael i Żydów w przeciwieństwie do Obamy i oficjalnie skrytykował tę rezolucję.
Moim zdaniem Ukraina będzie mogła zapewnić sobie poparcie administracji Trumpa tylko poprzez powierzenie kluczowego stanowiska antykorupcyjneego w rządzie w Kijowie Saakaszwilemu, którego Trump zna osobiście od wczesnych lat 1990. i do którego ma duże zaufanie.
Ukraina stoi w obliczu wyboru, który może zadecydować o jej sprzedaży Rosji przez Trumpa, lub kosztem zmiażdżenia oligarchów i eliminacji korupcji pozostawieniu w strefie wpływów USA bo, powiedzmy sobie szczerze, Francja, Niemcy i Włochy mają tu guzik do gadania.
SyøTroll
27 grudnia 2016 o 15:07Owszem, chodzi o konflikt izraelsko-arabski, ale również o banderowskie akcje antyżydowskie, oraz o wcześniejsze antyżydowskie pogromy na obszarze obecnej Ukrainy w końcu XIX i na początku XX wieku, w wykonaniu ludności małoruskiej. Ukraina chce być antysemicka, jej sprawa, ale sympatii u żydowskiego lobby w USA, to raczej sobie tym nie zaskarbi. Poza tym zupełnie nie mają pojęcia o rozkładzie sił na Bliskim Wschodzie, są pod tym względem gorsi nawet od UE. BHO był zdecydowanie zbyt spolegliwy wobec „proeuropejskiej” Palestyny.
Pafnucy
29 grudnia 2016 o 11:58Muszę cię zmartwić Dmytro bo kontekst jest bardzo wyraźny. Banderyzacja ukrainy. Upaiński nacjonalizm pcha was w bagno. Będziecie mieli dwa wyjścia: kult bandery czyli Moskwa lub debanderyzacja czyli USA, Izrael, Polska itp. O ile Polska jeszcze w sprawie debanderyzacji mówi bardzo łagodnie i przymyka oko tak Izrael antysemityzmu banderowskiego nie podaruje i będzie bradzo was bolało. Kwestia czasu i sprawa zostanie postawiona na ostrzu noża. Będziecie musieli powiedzieć milinom rodaków że bendera jednak nie był bohaterem a jego postawa nie jest wcale godna naśladowania. I tu będzie problem.
kresowiak
27 grudnia 2016 o 18:09w czasie 2 wś ukraińcy wymordowali ok. 600000 żydów
basia
27 grudnia 2016 o 18:15Izrael się szanuje, nie tak jak nasi.
gegroza
27 grudnia 2016 o 21:02Żyd Hrojsman nie pojechał do braci – istna kłótnia w rodzinie
Jozef Klimok
19 października 2017 o 06:50Osiedlie żydowskie – to sa naszi kresy tu, w Izraelu.