Rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ignat poinformował, że Iran prawdopodobnie przeniesie produkcję swoich dronów na Białoruś, by uniknąć nowych sankcji.
Aby uniknąć zachodnich sankcji i nacisków ze strony innych państw, irańskie władze prawdopodobnie chcą przenieść produkcję dronów na Białoruś. Jak powiedział Jurij Ignat na antenie ukraińskiego serwisu Radia Swaboda, nie wykluczone, że może to być jedynie montaż już gotowych części.
„Wykonanie szybowca, silnika, śmigła, jednostki bojowej nie jest problemem, inną kwestią jest wyposażenie technologiczne, które jest zainstalowane w dronie „Szahed”, tam jest jednostka nawigacji GPS, jednostka sterująca, a Rosja nie może jej wyprodukować u siebie. Właściwie dla tych towarów – produktów podwójnego zastosowania i produktów high-tech, przydałaby się kontrola sankcji, aby uniemożliwić im taką produkcję” – mówi Ignat.
Jak informowaliśmy, niedawno wizytę w Homlu złożyła delegacja z Iranu.
Centrum Narodowego Sprzeciwu przy Siłach Operacji Specjalnych ukraińskiej armii przekazało, że zorganizowały ją rosyjska FSB i białoruski KGB, w celu przeanalizowania przez Moskwę, Mińsk i Teheran możliwości produkowania irańskich dronów kamikadze typu Szached w tamtejszych zakładach radioelektronicznych.
Jurij Ignat mówił też, że istnieją dowody, że Rosja nadal produkuje rakiedy. Dowodem na to mają być znalezione na Ukrainie fragmenty niedawno wyprodukowanych pocisków.
„Wśród fragmentów rakiet znaleziono ślady niedawnej produkcji – zarówno jesiennej, jak i zimowej. Mamy nadzieję, że sankcje nie pozwolą im na szybką produkcję. I jest mało prawdopodobne, aby odnieśli szybki sukces, ponieważ pocisk manewrujący to produkt zaawansowany technologicznie, który kosztuje miliony dolarów za sztukę” – dodaje Ignat.
ba za radiosvoboda.org
1 komentarz
Jagoda
9 maja 2023 o 19:28Iran i tak oberwie nowymi sankcjami, a Białoruś dostanie rykoszetem !