W 2014 roku do rejestrów wojskowych wpisano na anektowanym przez Rosję Krymie 180 tys. osób, jednak wzorowane na rosyjskich bilety do wojska otrzymało na razie 40 tys. Moskwa zobligowała krymskiego „komisarza wojennego” do sporządzenia pełnej dokumentacji obowiązkowego poboru do końca grudnia. Termin ten został przesunięty do 1 kwietnia 2015.
To, że mieszkańcy Krymu zostaną poborowymi rosyjskiej armii zapowiadał już pod koniec sierpnia minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu.
Poborowi wcieleni do wojska rosyjskiego będą służyć od 2015 roku w jednostkach na terenie Krymu, a od początku 2017 będą wysyłani do jednostek w całej Rosji.
Według rosyjskiego prawa do armii mogą być powołani mężczyźni w wieku 18-27 lat. W szeregi rosyjskiego wojska będą mogli być również powołani, ci którzy już odbyli służbę wojskową w ukraińskiej armii. Wynika to z przyjętego w maju 2013 roku prawa, które przewiduje, że obywatele służący w innych armiach nie będą musieli służyć w armii rosyjskiej jedynie w przypadku zawarcia umów międzynarodowych między krajami.
Kresy24.pl
5 komentarzy
Stefan
3 stycznia 2015 o 03:06No to teraz im się do d..y naleje. Tam gdzie Sowiet, tam syf ,kiła i mogiła.
moherow berecik
3 stycznia 2015 o 18:07Co za dziwny styl obserwuję stefan we wszystkich twoich wpisach. Parszywe twoje pismo i parszywe słowa. Jak te twoje wpisy przechodzą przez moderację to doprawdy nie wiem
ltp
21 kwietnia 2015 o 12:07Berecik do wycierania kremlowskiej „fosy”
PolskiCelt
3 stycznia 2015 o 17:25Wyrosna na ludti nie tak jak te niektore cioty w PL co umia tylko hejtowac na necie
longinus
5 stycznia 2015 o 10:14Po wrześniu też chołota robiła pobór na polskich ziemiach. Słów na tą azjatycką dzicz szkoda.