Mieszkaniec Soczi – Denis (nazwiska podążającego z duchem czasu modnisia rosyjskie media nie podają) zażyczył sobie, aby stomatolog ozdobił mu koronki portretami aktualnych przywódców FR i Stanów Zjednoczonych.
Pytany dlaczego to robi, Denis odpowiedział: „Po prostu ich szanuję. A kiedy zostaną złagodzone sankcje, mój biznes będzie się lepiej rozwijać”.
Każda koronka kosztowała Denisa tysiąc euro. Nie spytano go, co zrobi, jeśli nie spełni się kremlowski sen o amerykańsko-rosyjskiej wspólnocie interesów…
Kresy24,pl
2 komentarzy
Szachrajew
1 lutego 2017 o 16:37Ciekawe którego straci najpierw…
A może by tak złotego zęba…
księciunio
1 lutego 2017 o 21:56Wszędzie głupków jest dostatek.