Służby śledcze Ministerstwa Finansów Gruzji zatrzymały w Tbilisi ponad 30 pracowników merostwa i radnych. Niektórzy byli dowożeni na przesłuchania w kajdankach, mimo że nie przedstawiono im żadnych zarzutów.
Wszystkich aresztowanych w dniu wczorajszym zwolniono, ale dziś (28 czerwca) doszło do powtórnego zatrzymania około 20 osób. Obecnie (stan na godz. 15 czasu lokalnego) nadal przesłuchiwane są 4 osoby.
Wszyscy zatrzymani to członkowie opozycyjnej partii Zjednoczony Ruch Narodowy Micheila Saakaszwilego – informuje portal Gruzja Online. Złożyli już do prokuratury doniesienia na bezprawne działania służb.
Jak wynika z publikacji gruzińskich mediów, powodem zatrzymań były zarzuty o malwersacje w merostwie na wielką skalę. Chodzić ma o kwotę rzędu 50 mln lari (30 mln $).
Plaga aresztowań polityków i wysokich urzędników państwowych z ekipy Micheila Saakaszwilego rozpoczęła się po październiku ub. roku, kiedy wybory parlamentarne wygrała koalicja „Gruzińskie Marzenie” Bidziny Iwaniszwilego.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!