Wszelkie konsultacje na temat byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego są wykluczone. Stwierdził tak przwodniczący rządzącej partii „Gruzińskie marzenie” Irakli Kobachidze, informuje gruziński kanał 1Tv.
„W świetle kroku, który już został podjęty, kolejne kroki są niepotrzebne. To smutna rzeczywistość. Żadnych konsultacji w sprawie Saakaszwilego nie potrzeba” – powiedział.
W ten sposób skomentował decyzję Ukrainy, zgodnie z którą ambasador Gruzji powinien wrócić do Tbilisi i skonsultować się z władzami w sprawie przekazania Saakaszwilego Ukrainie.
Jak zauważył Kobachidze, ambasador Gruzji na Ukrainie to osoba, która przebywa w Kijowie od pierwszego dnia wojny, w przeciwieństwie do wielu innych, w tym ambasadorów strategicznych partnerów Ukrainy.
„Codziennie nasz ambasador… przebywał w Kijowie, stolicy Ukrainy, i robił wiele rzeczy, jego rola w pomocy humanitarnej, politycznej była bardzo ważna. Biorąc to pod uwagę, taki krok władz ukraińskich jest obraźliwy, bardzo smutny i irytujący. Jednak poza tym nie będziemy też odpowiadać komentarzami. Wolimy pozostać w reżimie jednostronnej przyjaźni z władzami ukraińskimi” – oświadczył.
Przypomnijmy, 3 lipca Micheil Saakaszwili w poważnym stanie zdrowia uczestniczył w posiedzeniu sądu miejskiego w Tbilisi.
Po opublikowaniu materiału filmowego pokazującego straszny stan Saakaszwilego prezydent Wołodymyr Zełenski polecił MSZ Ukrainy złożenie protestu ambasadorowi Gruzji i wezwanie go do udania się do Tbilisi na konsultacje w związku z sytuacją z obywatelem Ukrainy.
Zełenski przypomniał, że Kijów wielokrotnie wzywał Tbilisi do zaprzestania represji wobec Saakaszwilego i wyrażenia zgody na jego powrót na Ukrainę.
4 lipca ambasador Gruzji na Ukrainie Giorgi Zakaraszwili został poproszony o powrót do Tbilisi na konsultacje w celu znalezienia sposobów rozwiązania obecnej sytuacji z Micheilem Saakaszwilim.
Przypomnijmy, że Saakaszwili został zatrzymany w Gruzji 1 października 2021 r. W Gruzji wszczęto przeciwko niemu kilka postępowań karnych, w szczególności w sprawie zorganizowania zamachu na byłego gruzińskiego deputowanego Walerego Gelaszwilego w 2005 roku. Za to został już skazany zaocznie na sześć lat więzienia. 3 lipca sąd rozpatrywał sprawę przeciwko Saakaszwilemu za rozpędzenie wiecu w 2007 roku.
Opr. TB, 1tv.ge
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!