Policja otoczyła budynek sądu okręgowego w Kutaisi, gdzie dzisiaj o 17 rozpoczął się proces sekretarza generalnego partii Zjednoczony Ruch Narodowy Wano Merabiszwili i gubernatora Kachetii Zuraba Cziaberaszwili.
Przez policyjny kordon można się przedostać do sądu jedynie wąskim „korytarzem”. To tędy będą musieli przejść członkowie partii Micheila Saakaszwilego i ich zwolennicy, którzy zapowiedzieli udział w posiedzeniu sądu.
Podczas dzisiejszego posiedzenia sąd ma podjąć decyzję o ewentualnym zastosowaniu środka zapobiegawczego. Ma 48 godzin na decyzję, czy zatrzymać Merabiszwilego w areszcie, czy wypuścić go za kaucją.
Wano Merabiszwili, były premir Gruzji, jeden z najbliższych współpracowników Micheila Saakaszwilego, został wczoraj aresztowany. Prokuratura oskarża go o „przekupywanie wyborców, sprzeniewierzenie środków publicznych, przekroczenie uprawnień przejęcie cudzego mienia”. Prokuratura zapowiedziała, że wkrótce postawi mu dwa kolejne zarzuty: w sprawie nieproporcjonalnego użycia siły przez policję wobec demonstrantów w maju 2011 roku oraz w sprawie zabójstwa Sandro Girgwlaniego.
Zatrzymany został równiż były minister pracy, zdrowia i spraw socjalnych, obecny gubernator regionu Kachetia Zurab Cziaberaszwili. Opozycja uznała zatrzymania za rozprawę z oponentami politycznymi. Prezydent Micheil Saakaszwili porównał sprawę Merabiszwilego do sytuacji b. premier Ukrainy Julii Tymszenko i ostrzegł przed międzynarodową izolacją polityczną Gruzji.
Nowe władze twierdzą, że ich celem jest jedynie przywrócenie sprawiedliwości.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!