Komisja Prawna gruzińskiego parlamentu poparła projekt ustawy „O przejrzystości wpływów zagranicznych”, powszechnie znanej jako ustawie „o zagranicznych agentach”. W rakcji na decyzje władz przed parlamentem trwa protest, poinformował portal „Nowosti-Georgia”.
Procedura trwała nieco ponad minutę. Wzięło w nim udział kilku członków większości parlamentarnej.
Posłanka opozycji Khatia Dekanoidze nazywa spotkanie i jego wyniki nielegalnymi.
Równolegle z posiedzeniem Komisji, przed parlamentem odbył się protest przeciwko przyjęciu ustawy. Policja siłą odepchnęła protestujących od wejść do parlamentu, aby umożliwić wejście posłom rządzącj partii Gruzińskie Marzenie. Protestujący całą noc spędzili pod budynkiem.
W internecie pojawiło się nagranie przedstawiające brutalne pobicie przez policję zatrzymanego protestującego rankiem 13 maja. Działacze na rzecz praw człowieka wzywają szefa MSW do natychmiastowej reakcji.
14 maja projekt ustawy ma zostać poddany głosowaniu na sesji plenarnej. Aby ustawa stała się prawem, trzeba także przełamać weto gruzińskiego prezydenta.
Zgodnie z inicjatywą wszystkie organizacje pozarządowe i media, których ponad 20% dochodów pochodzi z zagranicy, zostaną uznane za organizacje „promujące interesy obcego mocarstwa”. Będą musieli zarejestrować się w specjalnym rejestrze. W przeciwnym razie grożą im wysokie kary.
Od miesiąca w Tbilisi regularnie odbywają się masowe protesty domagające się wycofania inicjatywy. Uczestnicy protestów uważają, że władze radykalnie zmieniają politykę zagraniczną kraju i porzucają integrację europejską. Hasła „nie dla rosyjskiego prawa” coraz częściej zastępowane są hasłem „nie dla rosyjskiego reżimu”.
Ustawę ostro krytykują USA i UE. W 2023 roku Komisja Europejska przyznała Gruzji status kraju kandydującego, otwierając jej perspektywę przystąpienia do bloku. Zachodni partnerzy wielokrotnie ostrzegali, że przyjęcie ustawy zaszkodzi procesowi integracji euroatlantyckiej kraju.
Po masowych protestach i ostrej krytyce ze strony Zachodu premier Gruzji Irakli Kobachidze przyznał, że władze przy wsparciu partnerów międzynarodowych dokonają zmian w kontrowersyjnej ustawie po zawetowaniu jej przez prezydenta. Opozycja odpowiedziała, że nie zaakceptuje „upiększonej wersji” ustawy o zagranicznych agentach.
ba za newsgeorgia.ge/https://www.ekhokavkaza.com/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!