
Dron z Białorusi rozbił się na Litwie. Zdjęcie: Litewskie Siły Zbrojne
Na litewskim poligonie wojskowym pod Kownem rozbił się dron, który 28 lipca przekroczył granicę państwową z Białorusią. Jak poinformowali przedstawiciele litewskich władz, bezzałogowiec przenosił ładunek wybuchowy o masie 2 kilogramów. Sprawa wywołała natychmiastową reakcję ministerstwa obrony i MSZ Litwy, które wystąpiły do NATO z apelem o rozmieszczenie systemów antydronowych.
2 kilogramy materiałów wybuchowych. Litewscy saperzy zapobiegli tragedii
Jak przekazała litewska prokurator generalna Nida Hrunskienė, dron został odnaleziony dopiero 1 sierpnia – kilka dni po naruszeniu granicy – i natychmiast został poddany oględzinom przez specjalistów wojskowych.
„Podczas inspekcji odkryto, że przenosił on ładunek wybuchowy, który nasi eksperci skutecznie rozbroili na miejscu” – poinformowała Hrunskienė na antenie LRT.
Z kolei pułkownik Dainius Paskevičius, szef sztabu Sił Powietrznych Litwy, potwierdził, że ładunek wybuchowy ważył około 2 kg. Dodał, że maszyna przypomina konstrukcją irańskiego Shaheda – drona kamikadze używanego przez Rosję w atakach na Ukrainę – który może przenosić nawet 50 kg materiałów wybuchowych.
Według litewskich sił zbrojnych dron był najprawdopodobniej rosyjskim bezzałogowcem, który miał pierwotnie trafić na terytorium Ukrainy, ale został przechwycony lub zakłócony przez ukraińskie systemy walki elektronicznej i zboczył z kursu, lądując ostatecznie na Litwie.
To już kolejny przypadek naruszenia przestrzeni powietrznej Litwy przez niezidentyfikowane lub wojskowe drony – sytuacja, która zdaniem władz w Wilnie wymaga natychmiastowej reakcji sojuszu północnoatlantyckiego.
Po ujawnieniu, że dron przenosił materiały wybuchowe, litewski minister obrony Davilė Šakalienė ogłosiła, że Litwa zwróci się do NATO z prośbą o rozmieszczenie dodatkowych, także eksperymentalnych systemów antydronowych na swoim terytorium.
„Poprosimy o omówienie możliwości rozmieszczenia na Litwie pewnych dodatkowych – nawet eksperymentalnych – technologii i przetestowania ich w rzeczywistych, zmieniających się warunkach” – powiedziała Šakalienė.
Równolegle działania podjął również litewski minister spraw zagranicznych, który poinformował o oficjalnym wystąpieniu do sojuszu z apelem o zwiększenie ochrony wschodniej flanki.
ba na podst.euroradio.fm
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!