W czasie dzisiejszego ataku na polskie jednostki strzegące przejścia granicznego w Kuźnicy został jeden z policjantów oraz funkcjonariuszka Straży granicznej.
Przed godziną 12:00 do szpitala, z podejrzeniem pęknięcia czaszki, trafił Policjant, który został uderzony ciężkim przedmiotem, najprawdopodobniej kamieniem. Po godzinie 13:00 Straż Graniczna poinformowała o przewiezieniu na SOR swojej funkcjonariuszki z Placówki w Kuźnicy. Chwilę później o trafieniu kamieniem w twarz polskiego żołnierza poinformował MON.
Jeden z żołnierzy został uderzony kamieniem w twarz podczas dzisiejszego ataku migrantów. Została mu udzielona pomoc medyczna. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 16, 2021
📢Funkcjonariuszka Straży Granicznej z Placówki z Kuźnicy została poszkodowana podczas dzisiejszego ataku cudzoziemców na polską granicę. Jeden z kamieni ją uderzył, funkcjonariuszka została przewieziona na SOR, będzie jej udzielona pomoc medyczna.#zgranicy #Bruzgi
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 16, 2021
Niestety – w wyniku ataku osób inspirowanych przez stronę białoruską jeden z policjantów zostal dość poważnie ranny, aktualnie udzielana jest mu pomoc, karetka pogotowia przewozi Policjanta do szpitala, prawdopodobnie doszło do pęknięcia kości czaszki po uderzeniu przedmiotem. pic.twitter.com/IejViW6LjK
— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) November 16, 2021
Agresywne ataki inspirowane przez stronę białoruską są cały czas odpierane. Ze strony białoruskiej rzucane są obok kamieni, butelek i kłód również granaty hukowe, a całość agresywnych zachowań służby białoruskie koordynują i obserwują przez drony.#NaStrazyGranicy pic.twitter.com/19lx6q476a
— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) November 16, 2021
3 komentarzy
mango
16 listopada 2021 o 12:22Jak donoszą dobrze poinformowani, w Moskwie jest już wydany wyrok śmierci na kołchozowego oborowego , bandytę łukaszenkę. Putin jeszcze się waha, ale dni bandyty są już policzone. Są tylko dwie kwestie, kiedy go zabić i w jaki sposób.
Michal
16 listopada 2021 o 14:30W takim przypadku nalezaloby troche podgazowac troche silniejszym gazem by uspokoic agresorow zanim dojdzie do wiekszych szkod.
Borys
16 listopada 2021 o 20:19Ja bym tam rozpylił gaz rozmieszający. Nie zabije a odbierze siły do walki. Klienci też będą „zadowoleni”. 🙂