W litewskim ośrodku w Podbrodziu 35 imigrantów rozpoczęło we wtorek strajk głodowy. Jak podaje portal delfi.lt, głodówkę podjęli członkowie społeczności LGBT. Mieszkają oni w domach modułowych w wydzielonym sektorze.
Rzecznik Litewskiej Straży Granicznej (SOGG) Giedrius Misutis powiedział Delfi, że kierownictwo SOGG „nie posiada żadnych informacji o strajku głodowym”.
Według jednego z migrantów, który skontaktował się z Delfi, strajk głodowy trwa od 14 lutego. Migranci zawiesili otrzymane we wtorek racje żywnościowe na żelaznym płocie otaczającym sektor.
O strajku głodowym migrantów w strefie LGBT poinformowała również Litewska Liga Gejowska. Organizacja wyraziła zaniepokojenie i zwróciła uwagę, że mniejszości seksualne „stanowią kategorię osób szczególnie narażonych”.
Jeden z Irakijczyków powiedział Delfi, że kierownictwo ośrodka w Podbrodziu otrzymało ich żądania.
Imigranci domagają się informacji o swoim statusie prawnym, zaprzestania presji by dobrowolnie opuścili Litwę, przyznanie statusu prawnego przez państwo zgodnie z międzynarodową konwencją. Misutis powiedział, że Straż Graniczna nie otrzymała od społeczności LGBT żądań. Przyznał jednak, że w ośrodkach dla uchodźców były osoby odmawiające jedzenia, ale nie ogłosiły one „strajku głodowego”.
„Administracja ośrodków i pracownicy rozmawiają z migrantami, próbują wyjaśnić przyczyny odmowy, są różne – niektórym nie smakuje jedzenie, inni kupują je sami i jedzą, bo mają kuchnie, inni przesypiają swoje śniadania” – powiedział Misutis.
W ubiegłym tygodniu podobna informacja nadeszła z ośrodka w Kibartach.
oprac. ba za delfi.lt
2 komentarzy
krogulec
16 lutego 2022 o 16:13Ruscy agenci chcą utrzymania na zachodzie.
Kocur
17 lutego 2022 o 14:26Żarcie nie smakuje? Wynocha na swoje podwórko, nikt ich tutaj nie zapraszał. I jeszcze czegoś żądają! Ręce i nogi odpadają.