
Fot: Racyja.com
Pomimo działań podjętych przez polskie władze, takich jak ponowne otwarcie przejść granicznych w Kuźnicy i Bobrownikach, dziennikarz i działacz Związku Polaków na Białorusi Andrzej Poczobut, podobnie jak tysiące innych więźniów politycznych, pozostaje w więzieniu.
Wieczorem 25 listopada na skwerze przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Białymstoku odbyła się kolejna akcja solidarności z Andrzejem Poczobutem i innymi więźniami politycznymi na Białorusi.
Uczestnicy mówili o dramatycznych warunkach, w jakich przebywają więźniowie polityczni, oraz o nadziejach na rychłe uwolnienie nowej grupy osób za sprawą negocjacji prowadzonych z Łukaszenką przez Amerykanów, o czym coraz częściej mówi się w ostatnich tygodniach.
Głos zabrał min. Marek Zaniewski;
– Ile miesięcy, ile razy byliśmy tu, pod pomnikiem Jerzego Popiełuszki. Sytuacja na Białorusi się nie zmieniła – wśród ponad 1200 więźniów politycznych jest nasz kolega Andrzej Poczobut. Represje trwają, dochodzi do nowych aresztowań, co ewidentnie nie napawa optymizmem.
Inny uczestnik akcji przypomniał, że Andrzej Poczobut został uhonorowany najwyższym odznaczeniem w Polsce, Orderem Orła Białego od Prezydenta RP Karola Nowrockiego – to najwyższe odznaczenie w Polsce. I jak powiedział prezydent, ma nadzieję wręczyć je osobiście Andrzejowi po wyjściu na wolność.
– Nie wiemy, czy Andrzej wyjdzie na wolność w ciągu miesiąca, ale chcielibyśmy, żeby tak się stało. Bo za miesiąc znów tu będziemy, bo tylko w ten sposób możemy mówić prawdę. A Andrzej Poczobut siedzi w więzieniu za prawdę.
Uczestnicy akcji przynieśli zdjęcia Andrzeja Poczobuta i innych represjonowanych, a także biało‑czerwono‑białe flagi, będące symbolem wolnej Białorusi. Wystąpienia miały charakter przypomnienia, że sprawa więźniów politycznych nie może zostać zapomniana. Podkreślano, że solidarność międzynarodowa jest jednym z niewielu narzędzi nacisku na reżim w Mińsku i że każde publiczne wsparcie ma znaczenie moralne.
Andrzej Poczobut został zatrzymany w Grodnie 25 marca 2021 roku i skazany na osiem lat kolonii karnej, które odsiaduje w Nowopołocku na północy Białorusi. Od dnia zatrzymania Andrzeja minęło już 1 342 dni, które spędził za kratami. W tym czasie stał się symbolem niezłomności i odwagi, a jego sprawa jest stale obecna w polskiej przestrzeni publicznej. W październiku 2025 roku został uhonorowany Nagrodą im. Andrieja Sacharowa, a w listopadzie odznaczony przez Prezydenta RP Orderem Orła Białego.
ba










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!