Do tragedii doszło 1 listopada 2017 roku na Trakcie św. Wojciecha blisko centrum Gdańska. Od ciosów nożem w brzuch i klatkę piersiową zginął wtedy 49-letni obywatel Ukrainy. Dziś gdańska prokuratura skierowała akt oskarżenia. Aresztowany w tej sprawie mężczyzna odpowie przed gdańskim sądem.
Według policji i prokuratury, zabójca to 38-letni znajomy ofiary, również obywatel Ukrainy. Podejrzanego udało się złapać dzień po zabójstwie na przejściu granicznym w Medyce. Próbował uciec do ojczyzny. Policja zatrzymała wówczas także czterech innych obywateli Ukrainy, ale po sprawdzeniu i przesłuchaniu okazało się, że nie mieli związku z zabójstwem.
Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów. – Przed zdarzeniem brali udział w spotkaniu towarzyskim, w trakcie którego doszło między nimi do kłótni, która skończyła się tragedią. 49-latek przyznał się do zabójstwa i złożył wyjaśnienia – poinformowała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku – powiedziała Radiu Gdańsk Grażyna Wawryniuk z gdańskiej Prokuratury Okręgowej. Mężczyzna został oskarżony o zabójstwo, grozi mu dożywocie.
Oprac. MaH, radiogdansk.pl
fot. policja.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!