Moskiewski sąd uznał zablokowanie komunikatora Telegram za zgodne z prawem.
Adwokat komunikatora Ramił Achmetgaliew oświadczył, że obrona będzie się domagać rewizji wyroku zarówna w sądach rosyjskich jak i w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. Dodał, że zostało już skierowane do Trybunału zażalenie na decyzję FSB nakazującą wydanie kluczy szyfrujących. Teraz kolej na skargę na sam fakt blokady. Natomiast przedstawiciel Międzynarodowej Grupy Obrońców Prawa „Agora” jest zdania, iż „dzisiejszy wyrok to kolejny etap na drodze do rozwiązania tego problemu. Podkreślam, że to nie jest tylko sprawa jednej firmy toczącej spór z organami państwa. Ten problem dotyczy nie tylko naszego kraju, ale i całej międzynarodowej społeczności. Potrzebne jest wyraźne określenie jak znaleźć równowagę między ochroną interesu publicznego i prywatnego. Odpowiedź na to pytanie nie została jak dotąd udzielona ani w Rosji, ani w innych krajach”. Jest przy tym przekonany, że działania FSB są niezgodne zarówno z rosyjskimi jak i z międzynarodowymi normami prawnymi.
Adam Bukowski
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!