Ukraina obawia się kolejnych dużych ataków ze strony Rosji na powiaty: charkowski, bogoduchowski i iziumski. Zadecydowano o obowiązkowej ewakuacji rodzin z dziećmi.
Decyzję ogłosił wczoraj szef władz obwodu charkowskiego. Ołeh Syniehubow podkreślił, że w ostatnich dniach Rosja niemal codziennie ostrzeliwuje wspomniane regiony.
Łącznie w miejscowościach przebywa 182 dzieci, które mają się ewakuować razem ze swoimi rodzinami. Ruch ten ma związek między innymi z ostrzeżeniami, jakie pojawiały się w rosyjskich opozycyjnych portalach.
Meduza czy Wiorstka informowały pod koniec ubiegłego miesiąca, że jednym z celów mobilizacji 300 tys. żołnierzy ma być oblężenie Charkowa, który znajduje się 40 km od granicy. W tym tygodniu miasto odwiedził też Wołodymyr Zełenski, który obserwował budowane fortyfikacje.
swi/PAP
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!