Liczba ofiar śmiertelnych wczorajszego wybuchu gazu w Wołgogradzie wzrosła przez noc z dwóch do czterech.
Do eksplozji doszło ok. 13 rano czasu lokalnego w jednym z tamtejszych bloków mieszkalnych. Spowodowała ona osunięcie się części budynku i w konsekwencji zniszczenie, według różnych doniesień, od 12 do 16 mieszkań. W katastrofie śmierć poniosły cztery osoby, a 11 kolejnych odniosło obrażenia.
Jak informuje portal „Izwiestia”, na miejscu pracuje 10 karetek pogotowia, a pierwszy ambulans miał pojawić się już 7 minut po zdarzeniu. Przybyła też straż pożarna. Najważniejszym na chwilę obecną zadaniem jest jak najszybsze odgruzowanie terenu tak, by można było zamknąć akcję ratunkową.
Według roboczej hipotezy przyjętej przez śledczych, do wybuchu doprowadziło rozszczelnienie rur, które z kolei miało być wynikiem bezprawnego „podłączania” się mieszkańców do instalacji. Prawdopodobnie – to już nasz domysł – chodziło o obejście liczników i uniknięcie opłat za gaz.
Dzisiaj mają zostać uruchomione pierwsze środki finansowe dla poszkodowanych: 50 tys. rubli dla rodzin plus dodatkowe 10 tys. dla każdego człowieka. Na dołączonym materiale wideo widać stan budynku po eksplozji.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!