Ukraiński ekspert wojskowy Ołeksij Żdanow nie ma wątpliwości, że wczorajsza wizyta w Mińsku szefa resortu obrony Federacji Rosyjskiej Siergieja Szojgu, to efekt ustaleń Putina i Łukaszenki w ubiegłym tygodniu w Moskwie.
Żdanow twierdzi, że Rosja chce połączyć Siły Zbrojne Rosji i Białorusi we wspólną „armię Państwa Związkowego”, podporządkować białoruską armię Sztabowi Generalnemu Federacji Rosyjskiej i odebrać Łukaszence prawo do wydawania rozkazów.
„Rosja żąda od Łukaszenki pilnego rozpoczęcia formowania wspólnego zgrupowania wojsk „państwa związkowego”. Zgodnie ze wszystkimi porozumieniami, wspólne siły zbrojne państwa sojuszniczego będą podporządkowane Sztabowi Generalnemu Federacji Rosyjskiej. A Łukaszenka nie będzie miał wpływu na wydawanie rozkazów tym wojskom – wyjaśnił Żdanow.
W poniedziałek, 10 kwietnia, Łukaszenka odbył w Mińsku spotkanie z ministrem obrony Rosji Siergiejem Szojgu. Głównymi tematami rozmów było „zapewnienie bezpieczeństwa” i „gwarancje” dla Łukaszenki ze strony Rosji, a także szkolenie bojowe i uzgodnienie wspólnego zgrupowania wojsk.
Łukaszenka powiedział, że podczas rozmów na Kremlu Putin w pełni poparł jego wniosek o gwarancje bezpieczeństwa dla Białorusi i że odpowiedni dokument zostanie wkrótce opracowany.
Łukaszenka przekazał Szojgu, jakich gwarancji oczekuje od Rosji
oprac. ba za t.me/kyivtv
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!