„Ukraina i Białoruś, Kaukaz i Pribałtika – to wszystko mój kraj”. W obecności zagranicznych dyplomatów, na tle mapy byłego Związku Sowieckiego, te słowa zabrzmiały jako jedne z pierwszych po orędziu wygłoszonym przez Władimira Putina w obecności zagranicznych dyplomatów.
„Urodziłem się w Związku Radzieckim, wyprodukował mnie ZSRR” – wyśpiewywał, wymieniając jako rosyjskie wszystkie byłe republiki Związku Sowieckiego, wciąż dziarsko podskakujący na scenie, mocno już podstarzały, 62-letni putinowski bard Oleg Gazmanow.
Gazmanow popularyzuje tak politykę zagraniczną Rosji wśród mas już od 2005 roku, kiedy powstała piosenka. Jednak tym razem została wprowadzona do programu oficjalnego koncertu z okazji 20-lecia Konstytucji Federacji Rosyjskiej, jaki odbył się na Kremlu.
Obecny na sali ambasador UE w Rosji Vygaudas Ušackas powiedział, że zarówno on, jak i inni dyplomaci byli tym występem „zdumieni”. „Z trudem pojmuję, jak można było włączyć taki utwór do programu oficjalnych obchodów 20-lecia Konstytucji Federacji Rosyjskiej” – stwierdził Ušackas.
„Zdumienie” wyraziło też MSZ Litwy. Zareagowali również litewscy politycy, nazywając kremlowski występ Gazmanowa polityczną prowokacją. Znacznie łagodniej odnieśli się do sprawy Łotysze. Łotewskie MSZ stwierdziło jedynie, że było to „niedopatrzenie” ze strony organizatorów koncertu.
Publikujemy fragment „niedopatrzenia” zatytułowanego „Wyprodukowany w ZSRS” (Сделан в СССР):
Украина и Крым,
Беларусь и Молдова –
Это моя страна!
Сахалин и Камчатка,
Уральские горы –
Это моя страна!
Краснодарский край,
Сибирь и Поволжье,
Казахстан и Кавказ,
И Прибалтика тоже…
Я рождён
В Советском Союзе,
Сделан я в СССР!
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!