Wyjaśnienie tytułu książki Fliksa Trusiewicza pt. „Duszohubka” znalazłem w książce „Paleskije rabinzony” białoruskiego pisarza Janka Maura. Duszohubka to „wydziełbana czołna” – wydłubane czółno.
Autor historycznej powieści pochodzi z północnego Wołynia, z polskiej kolonii Borowa, z regionu pomiędzy Styrem a Horyniem.
Przez wieki obszar ten zamieszkiwali wspólnie Polacy, Ukraińcy, Żydzi…
Zmieniło się podczas II wojny światowej, kiedy „przyszły” obce ideologie – komunistyczna i faszystowska.
Konstrukcja książki wydobywa istotę zła i okrutny dramat Wołynia.
Główny bohater Polak Stanisław Wysocki przyjaźnił się z Ukraińcem Wasylem z wioski Harejmówka. Zakochał się z wzajemnością w jego siostrze Ołenie, jednak dramatyczne wydarzenia nie pozwoliły na szczęśliwe zakończenie miłości Polaka i Ukrainki.
Początkiem dramatu było zamordowanie Aleksandra, ojca Ołeny i Wasyla przez sowiecką straż więzienną w więzieniu w Łucku w lipcu 1941 r.
Od tego momentu jego syn Wasyl wszedł w wir ukraińskiej ideologii nacjonalistycznej, której skutkiem było mordowanie ludności żydowskiej i polskiej.
W niepohamowanym szaleństwie Wasyl zabił siostrę Ołenę – „szalony czyn młodego człowieka, okaleczonego obłędną ideologią nacjonalizmu ukraińskiego, która nie zna granic nienawiści i okrucieństwa”.
„Duszohubka” już nie pływa po rzece Kormin na Wołyniu. Czy tamte czasy minęły bezpowrotnie ?
Książka Feliksa Trusiewicza to swego rodzaju bestseller. Napisana piękną polszczyzną, przeplecioną „wołyńskim” językiem polskim i zrozumiałym dla Polaka jezykiem ukraińskim.
Zaopatrzona w mapkę topograficzną oraz fotografie może być dedykowana wszystkim interesującym się relacjami polsko – ukraińskimi i polsko – żydowskimi oraz ludobójstwem Polaków na Wołyniu.
W opracowaniu Władysława Siemaszko i Ewy Siemaszko pt. Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939 – 1945 znajdziemy informacje o Borowej, Harajmówce gm. Silno pow. Łuck. W nocy 25/26 maja 1943 r., w Borowej nacjonaliści ukraińscy spalili 12 zagród i zamordowali 23 Polaków, w Harajmówce 1 kwietnia 1943 r., zabili 7 Polaków.
Książkę „Duszohubka” Feliksa Trusiewicza wydał Ośrodek „Wołanie z Wołynia” Biały Dunajec 2016. Redaktor serii ks. Witold Józef Kowalów. Drukarnia Akcydensowa Dorosz Andrzej – Kraków.
Stanisław Karlik
1 komentarz
Tadeusz Sebestianski
7 września 2016 o 03:12Szanowny p.Stanislawie
Przezucajac kartki o wspomnieniach…bardzo mnie zainteresowl
temat o Lokaczach
1938r. uczeszcalem w Lokaczach do kl 7-mej.
Prosze przeslac zyczenia dla p.Ireny od starego WOLYNIAKA.
zPOWAZANIEM
tADEUSZ