„Doniecka Republika Ludowa nie ma prawa do istnienia. Tam odbywa się ludobójstwo” – oświadczył jeden z jej byłych przywódców, ataman Kozaków Jurij Safronienko „Batia” w rosyjskiej telewizji internetowej.
„Tam się odbywa coś strasznego, ludzie są w szoku. Trwa zastraszanie wszystkich grup ludności. Nie mam już ochoty bronić czegoś takiego co nazywa się DNR. DNR nie ma już prawa do istnienia” – ta wypowiedź byłego dowódcy separatystów w rozmowie z dziennikarzem Anatolijem Zarieckim to zapewne szok dla władz w DNR i Kremla.
„Zróbmy referendum, jak wtedy 11 maja 2014 roku. Wtedy ludzie szli za marzeniem, była jedność, zgodność. Teraz też będzie zgodność. Tyle że za Ukrainą. Za czymkolwiek, byle nie za DNR” – ocenia przywódca rosyjskich Kozaków.
„W centrum Europy Wschodniej próbują stworzyć coś w rodzaju Kambodży albo Korei Północnej. W Mariupolu po stronie ukraińskiej mięso kosztuje 50 hrywien, a w Doniecku 200 hrywien” – mówi Safronienko.
Według niego, „w DNR odbywa się najprawdziwsze ludobójstwo”. „Trwa grabież mieszkań, gwałty. Mamy dużo materiałów, dużo dowodów. W DNR odbywa się też ludobójstwo na Kozakach. Są także powiązania korupcyjne z Ukrainą. Pomoc humanitarna dla DNR jest potem sprzedawana w sklepach na Ukrainie” – dodał separatysta.
Ujawnił też kulisy niedawnego nieudanego szturmu separatystów i rosyjskich najemników na Marinkę. „Ukraina powiedziała w tej sprawie prawdę: tam nasza artyleria strzelała do naszych własnych żołnierzy. Mieliśmy tam 400 naszych trupów”.
„Nasza sytuacja na froncie jest negatywna, wręcz opłakana. Ukraińska armia jeszcze nie zdobyła Donbasu tylko z powodu lenistwa” – ocenia dowódca rosyjskich Kozaków w Donbasie. Fragmenty wywiadu:
https://www.youtube.com/watch?v=NCU-27CTR1w
Kresy24.pl
20 komentarzy
BartoszW
21 lipca 2015 o 19:02Ukraina nie zdobyła Donbasu bo po pierwsze chce przestrzegać porozumień, a po drugie na przedłużającej się wojnie najwięcej traci Rosja, a Putin chyba tego nie rozumie. Złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma.
Żeby wyjść z twarzą Rosja powinna albo odkupić Krym albo zrobić z Krymu niezależne państwo. Coś a’la Szwajcaria gdzie też żyją 3 grupy językowe i nikt nikogo nie dyskryminuje. Po drugie musi zabrać z Donbasu wszystkich swoich żołnierzy a separatystów wcielić do swojej armii wysłać do pilnowania wschodnich granic.
sandvinik
21 lipca 2015 o 21:29w kantonach szwajcarskich każdy żółnierz idąc do cywila zabiera bron i amunicję ze sobą-więc nikt nikogo nie dyskryminuje, nie rabuje etc-bo każdy ma broń. bezpieczny kraj-jak w texasie-ktoś komuś ukradnie 2 piwa i tyle.
co do ukrainy-chyba to ona więcej traci na tej wojnie-utrzymaj armię w polu, zaopatrz, wyżyw,
a co do tego pana to sam powiedział że rosja nie lubi kozaków-pewnie chcieli mieć niepodległość…
Gall
21 lipca 2015 o 23:51Rosja to bandycki kraj, Mordor. Oni nie lubią żadnych państw,
które są ich sąsiadami i są niepodległe.
hmm
21 lipca 2015 o 20:02Strzelali doswoich DNR-wcy tylko po to aby nie płacić im żołdu. To typowa ruska polityka. Za tym stoją Rosjanie państwo bestii
Dak
22 lipca 2015 o 00:07To prawda. Tam gdzie Mordor, albo jego wpływy, tam mord, zdrada,
gwałt i grabież. Tak było 100 lat temu i tak jest do dziś.
Nic się w tym państwie, rządzonym przez czerwoną,
czekistowską ośmiornicę nie zmieniło.
Jak krew się lała tak leje się do dziś, a krwawią zarówno Ruscy
jak i ościenne państwa, które co rusz napadają.
Rosja to największy terrorysta XXI wieku.
obserwator
21 lipca 2015 o 20:33Ciekawe ilu Ukraińców (w tym i Kozaków) zabiły oddziały tego atamana, zanim pojawiła się w jego mózgu iskra myśli ruską propagandą nie skażonej.
W hymnie Ukrainy Ukraińcy dumnie nazywają się narodem kozackim, a tutaj taki wstyd… najpierw podbiła ich i upokorzyła Katarzyna II, a potem przez dwa wieki stali się narzędziem międzynarodowego terroru w ręku rosyjskiego imperium.
W Polsce taż mają swoją organizację, która rok temu ogłosiła zdecydowane poparcie dla akcji Putina, a na troskliwe pytanie polskiej administracji, czy nie są w Polsce prześladowani ich przedstawiciel odpowiedział, że nie ma obaw, nie potrzebują polskiego wymiaru sprawiedliwości, bo sprawy rozwiązują na swój sposób. Polskie władze dalej sprawy „nie drążyły”. Piąta kolumna, jak nic.
Sibi
21 lipca 2015 o 21:12Oby to nie była prowokacja i Ukraińcy nie dali się w ciągnąć w siłowe odzyskanie Donbasu. Niech DNR zrobi swoje, niech ruscy sami się wykończą tą awanturą, a Donbas i Krym wróci sam do Ukrainy, tylko teraz już na zawsze taką mam nadzieję. Szkoda mi Rosjan, ale sami decydują kto nimi rządzi, m.in. pozwalając na fałszowanie wyborów i likwidację wolnych mediów.
Golem
22 lipca 2015 o 00:11Oczywiście ,że tak. Gdyby nie przyzwolenie narodu, Hitler bez jego poparcia nie rzucił by Niemców do wojny, podobnie jak Napoleon Francuzów, a Stalin Sowietów.
Nie szkoda mi nigdy AGRESORÓW ! Szkoda mi zawsze napadanych, broniących się, słabszych.
maciek
22 lipca 2015 o 15:37Napoleon nie bardzo pasuje do tego zestawienia
polskadogorynogami
22 lipca 2015 o 11:55Przecież to na kilometr śmierdzi Ruską prowokacją. Akurat taką gadką to podpisałby na siebie wyrok śmierci jak nic!!! Przecież musiałby to wiedzieć! Więc musi to być pic mający podpuścić Prawy Sektor i innych wyrywnych!!! Nawet ta rejterada z pod Marinki jest mocno podejrzana.
Gienek
22 lipca 2015 o 08:24Gdyby to była prawda to Ukraina już dawno odbiłaby Krym. Fakty są takie, że Ukraina powoli zamienia się w państwo upadłe i czas działa na korzyść Rosji. Rosja przy tym ponosi relatywnie małe koszty, a giną jako mięso armatnie głównie miejscowi i przybyli z Rosji ochotnicy, najemnicy, czy wypuszczeni z więzień przestępcy, którzy Rosji nie są do niczego potrzebni, a chętnie ich poświęci jako mięso armatnie w imię wyższych interesów politycznych. Na wojnie często zdarzają się pomyłki i jest to nieuniknione, że czasami strzela się do swoich. Zdarza się to często nawet USA. Wbrew temu co tu jest napisane, jak na razie Rosja rozgrywa to po mistrzowsku, najpierw zamieni Ukrainę w państwo upadłe, a potem je podbije, kiedy mieszkańcom Ukrainy będzie już obojętne kto rządzi, aby wreszcie zapanował pokój i zaczęło się żyć lepiej. Proszę zobaczyć jak gwałtownie o kilkadziesiąt procent spadły realnie płace i emerytury na Ukrainie, jak gigantyczna jest bieda. To jest powtórka mechanizmu zastosowanego przy podbiciu I Rzeczpospolitej przez Rosję tylko w przyspieszonej wersji wtedy też Rosja najpierw zamieniła I RP w państwo upadłe, słabe i wewnętrznie skłócone, a później podbiła. Rosja konsekwentnie i niezwykle skutecznie realizuje ten scenariusz i trzeba być ślepym, żeby tego nie widzieć.
Artur
22 lipca 2015 o 11:00Fakty mówią trochę co innego o obecnej Ukrainie. Owszem, kryzys finansowy jest ostry, ale prawdopodobnie wynegocjują umorzenie większości długów, a potencjał przemysłowy do wzrostu mają. Korupcja jest nadal, ale w końcu zaczęli z nią realnie walczyć i to zarówno na wysokich szczeblach, jak niskich. Robią lustrację, także majątkową. Uchwalili wiele ustaw mniej więcej zgodnych z tym, jakie są w normalnej gospodarce. Są na dobrej drodze do uniezależnienia się od ruskich w gazie, jeszcze daleka droga, ale przynajmniej realnie coś robią w tym kierunku (w odróżnieniu chociażby od Białorusi). Dosyć szybko reformują i wzmacniają armię i rozwijają zbrojeniówkę. A to wszystko w warunkach realnej wojny i aneksji części terytorium. Wybory były dość uczciwe – opozycja miała dostęp do liczenia głosów i nie kwestionowała ich wyników (w Rosji czy na Białorusi tak przecież nie jest). No i sporo takich drobiazgów społecznych się dzieje, może nie jakichś szczególnie ważnych, ale we właściwym kierunku – zamiana milicji na policję, likwidacja pomników Lenina i komuszych nazw ulic, wdrażanie różnych drobnych zachodnich – a więc sprawdzonych – rozwiązań.
Jedyne, co z naszego punktu widzenia jest nie do przyjęcia to ten UPO-wski nacjonalizm wpajany dzieciom w szkołach i na pomnikach, chociaż w takim soft-wydaniu patriotycznym (nie znaczy, że prawdziwym) i nieumiejętność do przyznania się do zbrodni z przeszłości. Ale od tego do „upadku Ukrainy” to droga raczej daleka. Wszystko wskazuje, że Ukraina przetrwa i dalej się będzie wzmacniać, czy nam się to podoba czy nie i trzeba wyciągnąć z tego korzystne wnioski dla naszego kraju, żebyśmy mieli z tego jakąś korzyść i osiągnęli w końcu chociażby to, żeby przeprosili. Ale to chyba nie przeszkadza czerpać korzyści z handlu z nimi czy ze współpracy gospodarczej, albo z taniej siły roboczej czy wykwalifikowanych specjalistów od nich? Albo nie przeszkadza, żeby ich Bogu ducha winne dzieciaki przyjeżdżały do nas na kolonie, a nasze dzieci jeździły do Lwowa? No chyba, że ruscy ich po całości najadą, no ale wtedy to będziemy już żyć w zupełnie innym świecie.
Absmak
22 lipca 2015 o 18:55Piszesz-wybory były „dośc uczciwe”, opozycja miała dostęp do liczenia głosów i „nie kwestionowała ich wyników”-no niechby spróbowała?
To zaraz mogłoby byc skok z 10-tego piętra albo „nieznani sprawcy”.
Czarek
22 lipca 2015 o 19:18Na Ukrainie tak nie wygląda jak ci się zdaje, chyba, że bardzo chcesz w to wierzyć bo świat jest wtedy prostszy. Walka polityczna jest ostra i partie walczą między sobą o głosy. Żadna nie odpuści na swoją niekorzyść. Za to się tam z okna nie wylatuje, tylko za biznesy, powiązania z ruskimi lub w rozgrywkach służb. Ale jak ktoś chce widzieć czarno-biały obraz to oczywiście będzie pisał, że za kwestionowanie wyborów, a nawet za oddychanie.
miki
22 lipca 2015 o 13:07Gieniu proszę litości-Rosja niczego nie wygrała-mają wyspę bez wody i 2mln dodatkowych ludzi do wyżywienia na której nikt nic nie zainwestuje, z którą nie ma nawej połączenia drogowego czy kolejowego.Do tego Donbas-to jest dopiero państwo upadłe a nie Ukraina-zupełnie odizolowane od Świata, zniszczone, wciąż szabrowane, zupełnie bez przyszłości.Ale to nawet nie o to biega tylko o to że nikt kto zdrowy na umyśle nie będzie chciał w przyszłosci iść ta drogą bo będzie wiedział co ten teren czeka (Odessa,Charków,zachodnie części Donieckiej i Ługańskiej). Pasztet jak nie powiem co…..I to wszystko zdiełał strateg Putin:)
cherrish
23 lipca 2015 o 07:51Języka polska jest trudna do nauka, wszystkie wiedzą. Ten bełkot jest naprawdę nie do przełknięcia, moderatorze szanowny, za karę mamy to czytać??
asia
23 lipca 2015 o 19:51tawariszcz cherisz – sputnik czitajtie!!! – tam wszystko proste jak drut i dla moskalskich umyslow dostepne.
hmm
22 lipca 2015 o 15:02Za donbas Ukrianabic sie nie bedzie. Po co płacac górników. Jakby to polski śląsk nagle ogłosił seprację wątpię aby Polska walczyła, zeby potem utrzymywać klasę górniczą????
maciek
22 lipca 2015 o 15:47Ale walczyła z kim? Z Niemcami?
Filip Kostrzewa
23 lipca 2015 o 08:49No coś takiego, KREML ZSZKOWOWANY WYPOWIEDZIĄ KOZAKA!!!
O_O