Premier Donald Tusk ogłosił, że przygotowuje się do wizyty w Kijowie. Będzie to pierwsza wizyta polityka na Ukrainie od czasu inwazji Rosji na pełną skalę 24 lutego 2022 roku.
Ukraińskie media wskazują, że Tusk nie sprecyzował, kiedy do wizyty dojdzie.
Zapowiedź wyjazdu na ogarniętą wojną Ukrainę padła w środę podczas konferencji prasowej w Warszawie, gdy zapytano go, jakie konkretne kroki zamierza podjąć polski rząd, aby rozwiązać problem na granicy – relacjonuje korespondent Ukrinform.
Jak podkreślił Tusk, przygotowywana jest jego wizyta w Kijowie, podczas której zostaną omówione m.in. problemy polskich przewoźników.
„Przygotujemy tę wizytę w taki sposób, aby podczas mojego spotkania z Prezydentem (Zełenskim – red.) było jasne, co chcemy osiągnąć” – podkreślił Tusk.
Szef polskiego rządu zauważył, że strona ukraińska przedstawiła kilka propozycji, które ułatwiłyby sytuację polskich kierowców, jednak są to propozycje niewystarczające.
Donald Tusk zwrócił uwagę, że UE zniosła ograniczenia w transporcie dla Ukrainy w związku z chęcią pomocy Ukraińcom. Tusk podkreślił, że decyzję tę poparł poprzedni rząd RP i on na ich miejscu zrobiłby to samo.
Zauważył także, że obecny polski rząd również jest bardzo poważnie zaniepokojony „niekontrolowanym eksportem” ukraińskich produktów rolnych na polski rynek.
Podkreślił jednak, że nie widzi powodu, aby z tego powodu psuć stosunki polsko-ukraińskie. Podkreślił, że możliwe jest utrzymanie dobrych stosunków między Warszawą a Kijowem, a jednocześnie rozwiązanie problemów w taki sposób, aby polski rolnik nie stracił.
ba za ukrinform.ua
1 komentarz
LT
28 grudnia 2023 o 21:24Zycze nowemu premierowi, aby w okresie wojennej zawieruchy prowadzil kraj I narod bezpieczna droga.A Wszystkim Polakom zycze,aby respektowali demokratycznie wybrana wladze.
Ukraincy obalili legalnego prezydenta,_kimkolwiek by on nie byl_i sprowadzili swoj kraj do tragedii na pokolenia