Ukrainę czeka niełatwy rok – oświadczyła w wywiadzie dla kijowskiego „Korrespondenta” Oksana Korczyńska, deputowana Partii Radykalnej Ołeha Laszki, żona ekslidera UNA-UNSO Dmytro Korczyńskiego.
Co stanie się z Ukrainą w 2017 roku, wie tylko Bóg – mówi Korczyńska. – Możemy się jedynie modlić, żeby nie powrócić do czasów sowieckich. W kolejnych wyborach do Rady Najwyższej mogą wejść ci, którzy – zamiast w więzieniach – są na wolności i którzy przekonali się, że Państwo za polityczne przestępstwa nie karze.
Oksana Korczyńska była współautorką (obok jej partyjnego kolegi Jurija Szuchewycza, Ołeha Petrenki z Bloku Petra Poroszenki oraz deputowanego Władimira Parasiuka) projektu ustawy w sprawie zerwania stosunków dyplomatycznych z Rosją. Jej mąż, Dmytro Korczyński, lider nacjonalistyczno-anarchistycznej partii Bractwo, nazywany w wielu kręgach politycznych „prorosyjskim prowokatorem”, wzywał do zburzenia Cmentarza Orląt Lwowskich.
Kierowana przez Korczyńskiego i prawdopodobnie finansowana przez Moskwę partia Bractwo została zarejestrowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości Ukrainy w sierpniu 2004 roku. Często wykorzystywana jest przez różne siły polityczne do prowokacji. Korczyński startował w wyborach prezydenckich 2004 r. jako kandydat techniczny (zgłoszony, by odebrać głosy Wiktorowi Juszczence na rzecz Janukowycza). Pracował w prywatnej telewizji 1+1, związanej z szefem administracji Kuczmy, Wiktorem Medwedczukiem. Był autorem, współautorem i gościem programów telewizyjnych dyskredytujących działania opozycji.
Kresy24.pl
12 komentarzy
Paweł Bohdanowicz
2 stycznia 2017 o 10:23— POCZĄTEK CYTATU —
Kierowana przez Korczyńskiego i prawdopodobnie finansowana przez Moskwę partia Bractwo została zarejestrowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości Ukrainy w sierpniu 2004 roku. Często wykorzystywana jest przez różne siły polityczne do prowokacji…
—- KONIEC CYTATU —-
Dziękuję za ten fragment. Zawsze pamiętajmy o radzie Wielkiego Szu:
PATRZ NA PRZEDSTAWIENIE, ALE MYŚL, JAK SIĘ ONO MA DO SAMEJ RZECZY
SyøTroll
2 stycznia 2017 o 10:40Powrót w skład ZSRR, „proeuropejskiej” nie grozi, ponieważ zdecydowała się na linię „proeuropejską”, i w celu udowodnienia przywiązania do „europejskich standardów i wartości”, zdecydowała się zbrojny atak wojsk ukraińskich, nazywając go działaniami pokojowymi, na ukraińskich obywateli o prorosyjskich poglądach. Przecież wiadomo że Europa popiera używanie wojska przeciw opozycji, uznając je za w pełni demokratyczne, humanitarne, jak również popiera obalanie władz, nie popieranych przez siebie, jak pokazują przykłady Syrii i Ukrainy.
A przecież można było użyć ukraińskich wojsk, w celu rozdzielenia nacjonalistów proeuropejskich od prorosyjskich. Ale idioci, nie pomyśleli, o takiej metodzie utrzymania integralności terytorialnej.
Mysz
2 stycznia 2017 o 11:17Ukrainki do Polski,Ukraińcy do Donbasu.
księciunio
2 stycznia 2017 o 18:08Z całego serca popieram.
krogulec
2 stycznia 2017 o 12:54Współpraca Polska – Ukraina: 1945 r 02.02
w miejscowości Uście Zielone pow. Buczacz podczas nocnego napadu UPA i okolicznych chłopów ukraińskich Polacy bronili się przez całą noc; zginęło 133 Polaków, 30 było rannych; byli oni paleni żywcem, wiązani drutem kolczastym całymi rodzinami i topieni w rzece Dniestr, rąbani siekierami, itp.; kilkunastu schwytanych chłopców z „Istriebitielnego Batalionu” banderowcy wyprowadzili do rzeki Dniepr, rozebrali do naga i kazali tańczyć po lodzie strzelając im w nogi; kto upadł, żywy czy martwy, był spychany do przerębli pod lód; zginęli wszyscy; Ukrainiec Sławko Hołub za odmowę mordowania Polaków powieszony został za ręce na drzewie i skłuty bagnetami, na piersiach powieszono mu kartkę: Chto ne znamy, toj proty nas
wnuk rezuna
2 stycznia 2017 o 14:16Ukraina tę wojnę z Rosja o NIEPODLEGŁOŚĆ i suwerenny byt !!!!
..może i musi wygrać gospodarczo !!!!!
Nigdy nie wygra jej militarnie , nigdy nie wygra jej przy pomocy dzikich band banderowskich „nowego wzoru” , z gołymi dupami ….
Tylko wyplenienie korupcji , złodziejstwa i szybki rozwój gospodarczy , a w ślad za nim rosnące ZAROBKI Ukraińców , mogą Rosję osłabić …
Ukraina musi stać się miejscem do życia Atrakcyjniejszym niż Rosja , wtedy ruski świat zrozumie że miejsce Putina na śmietniku …
To jedyna skuteczna droga !!!
Na dzień dzisiejszy to oczywiście …mrżonki
Najbardziej prawdopodobne że ten wrzód na tyłku będzie dalej „ropiał” i sprawiał kłopoty wszystkim sąsiadom…tylko jego złodziejskie elity coraz bardziej upasione
Victor
2 stycznia 2017 o 21:42święta prawda. Niestety Ukraina robi wszystko odwrotnie. Korupcja bogaci nielicznych, a reszta w biedzie patrzy na pozornie dostatniejszą Rosję. Niestety kłania się Marks – BYT OKREŚLA ŚWIADOMOŚĆ.
Biedne społeczeństwo będzie zastraszane, a kult UPA to jedyne co rządzący będą mu w stanie zaoferować. W ten sposób w imię obrony swoich „bohaterów” przegrają swoją niepodległość.
Ula
2 stycznia 2017 o 19:04Dopiero teraz zauwazylam, nie powinno byc ZSRR w tytule nie ZSRS?
A tak na marginesie, ta pani powinna wiedziec ze tego tworu (ZSRR) od 25 lat nie ma. Dokladnie tak dlugo, jak istnieje kraj o nazwie Ukraina.
Maja wolnosc dla ktorej bestialsko mordowali, i nie potrafia z tym nic zrobic. Po kazdym majdanie wpadaja w coraz wieksze … doly. To tak samo jak w Donbasie. Jak zaczynali ofensywe „odbicia od ruskich” to granica sie coraz bardziej na zachod przesuwala.
Tylko ludzi pragnacych normalnie, spokojnie zyc szkoda.
Jak sobie pomysle, ze tam gdzie teraz sa ruiny jeszcze 3 lata temu byly miasta, wioski, moze biedne, ale w calosci. Straszne jest to, ze wladze swojemu narodowi to robia. Ludzie chcieli „tylko” federacji, to wyslano na nich czolgi. Teraz po 3 latach, milionach dolarow, euro wpakowanych w wojenke oligarchow, ponad 10 000 zabitych spotkania w Minsku mowia o tym samym, i to nazywa sie kompromis, ktorego i tak Ukraina nie przestrzega. Od ponad dwoch lat powinni w parlamencie przeprowadzic glosowanie na temat federalizacji Ukrainy, ale nie widac, zeby sie do tego spieszyli. Bo zakonczyloby to moze wojne? Lepiej uchwalac UPA OUN bohaterami narodowymi. Zmieniac unazwy ulic. To jest wazniejsze, niz pokoj w kraju.
wnuk rezuna
3 stycznia 2017 o 01:05hm….
Nie bardzo Cie Ula rozumiem ….
Ta „federalizacja” , to zwycięstwo planów Putina i KONIEC niepodległej Ukrainy !!!
To Ugoda Perejasławska 2..
Już NIKT nie wydrze Ukrainy z brudnych pazurów ruskiego świata , kiedy na straży „federacji” staną jako gwarant ruskie wyrzutnie ….
Apetyt ruskiego kałmuka nigdy nie wygasa , a ta „federalizacja” to tylko usankcjonowanie zdobyczy …na drodze do Noworosji i przekształceniu reszty Ukrainy w Białoruś 2.
Hitlera należało powstrzymać już w Nadrenii , a Putina w Naddniestrzu i Abchazji !!!!
Życzę jak najgorzej Banderowcom !!!!..ale normalnym Ukraińcom wprost przeciwnie
Tylko sojusznik Putina i Zdrajca Ukrainy , może dziś popierać „federalizację”
Nawet najgorsze łotry polityczne na Ukrainie wiedzą co to ta putinowska „federalizacja” …a Zachodniej Ukrainy Putin nie strawiłby NIGDY !!!!..to już niemożliwe
Podobnie jak wszyscy Ukraińcy pracujący w Polsce …oni na ruski świat nie zgodzą się już nigdy
daima
4 stycznia 2017 o 09:26W jaki sposób możemy pomóc Ukrainie skoro gloryfikujecie UPA ? przecież to niemożliwe.
bkb2
2 stycznia 2017 o 19:58Rosja się rozpadanie wkrótce po tym jak Ukraińcy dostaną bezwizowy wjazd do EU ….
SyøTroll
3 stycznia 2017 o 07:52… i do Europy przyjedzie 60 % Ukraińców, co nie ?