Moskwa będzie stopniowo wycofywać się z konfliktu na wschodzie Ukrainy. O tym, że taka decyzja już na Kremlu zapadła, poinformowała politolog, red. naczelna «The New Times» Eugenia Albats w rozmowie radia „Echo Moskwy”.
W jej ocenie Kreml za wszelką cenę będzie próbował uniknąć kolejnych sankcji.
„Władze Rosji zrozumiały, że to nie tylko sprawa poważna, ale bardzo poważna i rosyjska gospodarka mogłaby już tego nie wytrzymać” – mówi szefowa „The New Times”.
Albats twierdzi, że poprzez sekretrza stanu Johna Kerry Moskwa próbuje przekonać prezydenta USA do zniesienia chociaż części sankcji nałożonych na rosyjski sektor bankowy.
Wcześniej szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył, że decyzję w sprawie autonomii obwodów ługańskiego i donieckiego powinien podjąć naród ukraiński.
Kto kogo szachuje irańską ropą i gazem?
W Lozannie 30 marca odbyło się kolejne plenarne posiedzenie na temat programu jądrowego Teheranu. W spotkaniu wzięli udział szefowie MSZ Francji Laurent Fabius, Niemiec — Frank-Walter Steinmeier, Rosji — Siergiej Ławrow, Wielkiej Brytanii — Philip Hammond, Chin — Wáng Yí, Iranu — Mohammad Javad Zarif oraz sekretarz stanu USA John Kerry.
W komunikacie ze spotkania MSZ Rosji poinformowało, że wszyscy uczestnicy rozmów w Lozannie są nastawieni na „wszechstronne uregulowanie sytuacji wokół irańskiego programu jądrowego” już w najbliższych dniach.
Tymczasem Iran czeka na znak ze strony wspólnoty międzynarodowej, aby zacząć eksportować produkcję naftową i gazową na rynek europejski.
Według doniesień irańskiej agencji informacyjnej IRIB, ponad 20 milionów baryłek ropy naftowej czeka w supertankowcach zakotwiczonych w irańskich portach, ponieważ obowiązują zachodnie sankcje na eksport ropy z Iranu. Może być skierowana do odbiorców po osiągnięciu porozumienia w sprawie irańskiego programu jądrowego.
Podobna sytuacja dotyczy eksportu irańskiego gazu ziemnego.
Rosja i Iran to dwa państwa dysponujące największymi udokumentowanymi zapasami gazu ziemnego na świecie.
Kresy24.pl/vlasti.net
8 komentarzy
tagore
30 marca 2015 o 18:31Niezła zmyłka ,ciekawe co Rosja musiała by dostać
aby to był real?
Dan
30 marca 2015 o 20:32Rosja będzie miała Krym
macko
30 marca 2015 o 20:12Ciekawe. Iran zrezygnuje z atomówek, sprzeda Europie ropę i gaz, a Rosjanie wkońcu nie będą mieli komu swoich zasobów opchnąć. 3 pieczenie na jednym ogniu. Genialnie to rozegrali. Rosja jest w ciemnej D. Putin nie tyle wybawił rosjan, co nas, bo przyczynił się walnie do upadku FR.
tagore
31 marca 2015 o 11:49Tylko dwie drobne sprawy:
– Putin nie musi zauważyć ,że nie wolno mu
zająć dalszych części Ukrainy.
– Iran w aktualnej konfrontacji z Arabią Saudyjską
może liczyć na dostawy broni tylko z Rosji I Chin.
macko
31 marca 2015 o 15:43To czy Putin pójdzie na Kijów nie ma już żadnego znaczenia. Partyzantka wykończy Rosję jeszcze szybciej.
Saudowie natomiast obawiają się ISIS i do konfliktu z Iranem im nie śpieszno. USA robią jakieś tam naloty i chronią ich wzamian za niskie ceny ropy, ale jak sam widzisz istnienie ISIS gwarantuje spokój między pozostałymi państwami bliskiego wschodu, więc zachodowi nie spieszno do zniszczenia tego tworu. Sam Obama powiedział, że jego strategia walki z dżichadystami jest „na wiele lat.”
Tak więc czas gra na niekorzyść Putina. Według mnie ma 2 wyjścia: zniszczyć świat, albo ustąpić.
Wanderbal
31 marca 2015 o 17:18Co za pech, że akurat oba państwa (Rosja i Iran) to państwa bandyckie. :/
AntyKacap
31 marca 2015 o 17:22„macko” zgadzam się z Tobą w 100% i pozdrawiam.
Bogie
31 marca 2015 o 22:54Ciekawa analiza @macko. Dzięki.