(Na podstawie dokumentów udostępnionych przez p. Janusza Popławskiego)
DALIDOWICZE, w latach 1921/45, znajdowały się w Województwie Nowogródzkim, powiat Stołpce. Po reformie administracyjnej w 1926 r., powiat Wołożyn gm. Iwieniec.
Domów mieszkalnych – 51,
Ogółem mieszkańców – 314,
Mężczyzn – 161,
Kobiet – 153,
Wyznania rz. kat. – 311,
„ praw. – 3.
Narodowość polską deklarowało 314 mieszkańców. [1]
W marcu 1928r., w Dalidowiczach uruchomiono Spółdzielnię Mleczarską, którą zorganizował instruktor rolny O.Z.K.R. z Iwieńca p. W.Cierpicki. Znajdowała się na terenie b.majątku – pogranicze Iwieńca i Kamienia.Powszechnie o majątku, miejscowa ludność mówiła „dwór”.[2]
W latach 1941/44, sołtysem w wiosce był p. Józef Zadrejko,który ok. 1950 r., przyjechał do PRL –u. Po 1945 r., deputatem był p. Mazanik.
Relacja p. Janusza Popławskiego s. Fabiana ur. 1946 r., w Dalidowiczach:
„ Moimi przodkami po kądzieli byli Ignacy i Anna Lipniccy, którzy mieli pięcioro dzieci: Marylę, Emiliana, Zenona, Józefa i Jana.
Józef Lipnicki to mój dziadek, a jego córka Bronisława (1920 – 2010) to moja mama. Jej rodzeństwo to: Maria, Franciszek, Jan, Witold, Ignacy.
„Po mieczu” jestem synem Fabiana Popławskiego – jego mama miała na imię Michalina.Mam brata Lucjana i siostrę Jadwigę.
Konstanty Popławski, wspomniany w „Ocalić od zapomnienia” p. Zenona Kłaczkiewicza, po utracie przyjaciółki Wery, ożenił się ze Stefanią Łynszową. Ich córka Jadwiga jest znaną piosenkarką na Białorusi. Mój ojciec Fabian Popławski zawdzięcza życie Janowi Kłaczkiewiczowi.
Po wojnie był wywieziony na Sybir, a po jego powrocie, w 1957 r., wyjechaliśmy do Wrocławia. Ojciec zmarł we Wroclawiu w 1968 r.
Franciszek Lipnicki uciekł z niemieckiej łapanki, był w AK i Wojsku Polskim gen. Berlinga. W 1944 r., zginął pod Toruniem, jego symboliczny grób znajduje się na cmentarzu w Kamieniu k. Iwieńca.
W czasie wojny, w Batalionie Stołpecko – Nalibockim AK służył st. uł. Franciszek Czyczyro z Dalidowicz. W opracowaniu Adolfa Pilcha jest jeszcze wymieniony Franciszek Szyczyro, ale wg p. Zenona Kłaczkiewicza, “jest to błąd w pisowni, a de facto chodzi o tę samą osobę”. Nie jest też znany “Zagłoba” Henryk?
Dalidowicze w maju 2012 r. – relacja p. Janusza Popławskiego.
„Tu się urodziłem we wrześniu 1946 r., tu mieszkali moi dziadkowie, pradziadkowie i rodzice. Wyjechałem w 1957 r. do Wrocławia. Została ziemia, dom, serce!
Idziemy z Kamienia; z bratem Lucjanem i kuzynką Melanią. Jest piękna pogoda – poniedziałek 30 kwietnia 2012 r., temperatura powietrza ok. 25 *C. Napis Dalidowicze w j. białoruskim. To była polska wieś – Dalidowicze w archiwach od ok. 1800 r., w okresie wojen napoleońskich wymieniana na mapach przejść wojsk
francuskich i polskich na Moskwę.
Zredagował: Stanisław Karlik
[1] Skorowidz miejscowości RP, T.VII, cz.1. Województwo Nowogródzkie, Warszawa 1923, nakładem GUS.
[2] Życie Nowogródzkie nr 139 z dnia 26 czerwca 1928 r. Pracownia Mikrofilmów BN w Warszawie,W-wa 4.05.2012 r.
23 komentarzy
marcin pietraszkiewicz
1 marca 2013 o 12:40Fajny artykuł, mój dziadek pochodzi z Dalidowicz, nazywa się Aleksy Pietraszkiewicz rocznik 1924, żyje – ma 88 lat, mieszka z żoną w Szczecinku w Zachodniopomorskim. Proszę o kontakt, z miłą chęcią poznam Pana z rodziną, porozmawiacie o Dalidowiczach.
Natasha Pavluchenko
8 czerwca 2018 o 02:21Moja babcia Maria urodziła się w Kamieniu 1921, z domu Pietraszkiewicz, byla żoną Mieczysława Popławskiego.
ja nazywam się zadrejko
23 lipca 2013 o 00:32moja mama jedwiga zadrejko w dalidowiczach byłem u was jako mkłodzienic proszę o kontakt
zadrejko
31 lipca 2013 o 13:18Mój teść miał siostrę Jadwigę Zadrejko, która miała syna Grzegorza i córkę Ewę.
WLipnicka-Adamska
19 stycznia 2014 o 09:46Rodzina mojego dziadka Piotra Lipnickiego mieszkała w Półdorożu, czy posiada Pan wiedzę o pokrewieństwie naszych rodzin? Pozdr.WLA
roman renata
28 grudnia 2014 o 10:42mój tato urodził się w dalidowiczach jego cała rodzina pochodzi z tamtąd dziadek aleksander roman,babcia ewelina roman z domu roman.w obecnej chwili mieszkamy 7 km.od zgorzeleca przy niemieckiej granicy.
Antoni Roman
5 stycznia 2015 o 22:20Urodziłem się w Kamieniu.Mój ojciec Franciszek ROMAN,mama Jadwiga ROMAN z domu Dalidowicz. Mieszkam w Białymstoku. Pozdrawiam wszystkich Kresowiaków. Antoni ROMAN
roman renata
6 stycznia 2015 o 18:16tato mój pochodzi z tamtych terenów urodził się w dalidowiczach w 1943r jego rodzina pochodzi z kamienia ,ciasnowy,iwańca. babcia Ewelina Roman z domu również była Roman.w chwili obecnej my mieszkamy w okolicach Zgorzelca.
Ale rodzina ,która została na wschodzie mieszka w Ciasnowej,i mińsku,kamieńcu .
pozdrawiam gorącą
Renata Roman
Antoni Roman
9 stycznia 2015 o 23:11Moja babcia Maria Roman z domu Roman wyszła za mąż za Adama Romana, który zmarł w czasie II wojny światowej.Nasz kuzyn Wojciech Roman, więzień Kozielska zginął pod Monte Cassino (informacja w internecie pod hasłem Wojciech Roman Monte Cassino). Szukam po nim pamiątek. Do „nowej” Polski przyjechaliśmy w 1958 roku. W punkcie repatriacyjnym w Giżycku otrzymaliśmy skierowanie do Zgorzelca, ale zamieszkaliśmy w Białymstoku. Rodzina ze strony mamy mieszka w Mińsku, Iwieńcu, Wołożynie i Rakowie. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Antoni Roman
Anna Stankowska
29 marca 2016 o 21:19Moja mama Emilia z domu Dalidowicz córka Bolesława i Eweliny z domu Minkiewicz urodziła się w Pieczyszcze Czy to możliwe że jesteśmy spokrewnieni. Proszę o informacje o rodzinie Anna Stankowska Otyń – lubuskie
Alexandra
7 grudnia 2015 o 20:27Ja jestem spokrewniona ze wspomnianym Konstantym Popławskim. Był to brat mojej prababci – Józefy. Niestety nie jest powiedziane jakie jest jego pokrewieństwo z pozostałymi wymienionymi tutaj Popławskimi. Jeśli ktoś posiada taką informację to proszę o komentarz.
roman
19 sierpnia 2016 o 19:48witam
mojego dziadka Aleksandra matka była z domu Popławska z tego co opowiadał mi kiedyś dziadek to jej brat po II wojnie światowej wyjechał do USA.
Chciał nawet mego dziadka Sciągnąć do ameryki dziadek posiadał glejt Amerykański taki czarny papier i białe litery ,ale w końcu nie udało mu się wyjechać
pozdrawiam
Renata Roman
roman
19 sierpnia 2016 o 08:08witam
mojego dziadka Aleksandra matka była z domu Popławska z tego co opowiadał mi kiedyś dziadek to jej brat po II wojnie światowej wyjechał do USA.
Chciał nawet mego dziadka Sciągnąć do ameryki dziadek posiadał glejt Amerykański taki czarny papier i białe litery ,ale w końcu nie udało mu się wyjechać
pozdrawiam
Renata Roman
Alexandra
24 kwietnia 2017 o 15:41Pani Renato, czy pamięta Pani imię prababci Popławskiej?
FERDYNAND POPŁAWSKI
28 kwietnia 2017 o 17:52Witaj Aleksandro.Dziś przypadkowo otworzyłem stronę z komentarzami o rodzinach Popławskich.Zauważyłem,że nie ustajesz w poszukiwaniach tak,jak i ja.Przeszukałem dostępne u Mormonów filmy.Strony dostępne to nie te lata.które mnie imteresują.Jedyne wyjście,jakie teraz mam to odwiedziny CENTRUM HISTORII RODZINY we Wrocławiu.Wiedziałem,że mają biuro we Wrocawiu.Link do nich http: //www.genealodzy.wroclaw.pl/chr.Podobny chyba ma Warszawa.
Powodzenia w poszukiwaniach.Pozdrawiam.Fred
ferpop
29 kwietnia 2017 o 18:31Witam.Czy ktośmoże pomóc w znalezieniu kontaktu z p.Januszem Popławskim.Dziękuję za wszelką pomoc.Ferdynand Popławski
Natasha Pavluchenko
8 czerwca 2018 o 02:17Proszę się skontaktować z moja mamą, Halina Popławska, urodzona w Iwieńcu. Mama posiada bardzo dużo informacji 🙂 jej ojciec (mój dziadek) Mieczysław Popławski był synem Jana Poplawskiego.utrzymyjemy kontakt z całą rodziną bliższą i dalszą.piszcie do nas na adres na******@ma**.ru
Radek
5 lutego 2020 o 22:28Witam,
Janusz Popławski zmarł kilka lat temu. Był moim wujkiem. A na zdjęciach z tej wycieczki jest także mój ojciec Lucjan Popławski.
Pozdrawiam,
Radosław
Krystian
15 lutego 2019 o 10:24Witam serdecznie miło dowiedzieć się czegoś o swoich korzeniach z tej stronki. Mój dziadek pochodził z tej miejscowości. Na pewno kiedyś tam zagoszczę… Krystian Dalidowicz. Pozdrawiam wszystkich 🙂
Andrzej Rutkowski
8 czerwca 2019 o 16:45Mój pradziad Antoni Rutkowski ożeniony z Pelagią Woyno był dzierżawca folwarku Dalidowicze w r. 1850. Czy może ktoś coś o nim wie
Agnieszka
14 kwietnia 2020 o 17:34Witam. Jestem prapra wnuczką Ignacego i Anny Lipnickich. Nazywam sie Agnieszka Lipnicka. Jestem còrką Ryszarda Lipnickiego, syna Stanisława Lipnickiego, syna Zenona Lipnickiego, Syna Ignacego i Anny Lipnickich.
Prosze o kontakt na mail li****************@ya***.pl
Gienek
12 marca 2022 o 02:45moja matka urodzila sie w Dalidowiczacz Józefa Kniaziewicz w 1935 pózniej Garkun ,czy ta wioska istnieje miala brata ,2siostry Aberta,Ala i najstarszy bratMarian,wyjechali do Polski w 1958 lub59 gdzie mój brat sie urodzil
Radek
4 października 2022 o 23:34Wioska istnieje. Mój ojciec urodzony w Dalidowiczach w 1948 mówi, że nazwisko Kniaziewiczów pamięta, ale nie kojarzy osób.