Rosyjskie wojska nie zdobyły Dworicznej – przekonuje gubernator obwodu charkowskiego. Podkreślił, że to nie pierwsze takie oświadczenie ze strony Rosji.
O tym, że agresorowi rzekomo udało się zdobyć wieś Dworiczna informował rosyjski MON. Miejscowość ta znajduje się około 100 km od Charkowa i 17 km na północ od Kupiańska.
Przyczółek na brzegu rzeki Oskoł Rosjanie usiłują zdobyć od wielu miesięcy. Celem jest najpewniej oskrzydlenie ukraińskiej obrony i próba zagrożenia atakiem na Kupiańsk.
Odnosząc się do informacji rosyjskiego resortu obrony, gubernator Ołeh Syniehubow powiedział:
To nie pierwsze tego typu oświadczenie ze strony rosyjskiej. To czysta propaganda i nie odzwierciedla ona rzeczywistości.
swi/kyivindependent.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!