Aby Europa mogła w pełni zastąpić pomoc dla Ukrainy ze strony USA, musiałaby zwiększyć swoje wydatki mniej więcej dwu- lub trzykrotnie. Uważa tak redaktor naczelny portalu „Defense Express” Ołeh Katkow.
„Jak powiedział prezydent Ukrainy, ponad 30% uzbrojenia obecnie używanego przez siły obrony jest amerykańskie. Potrzebujemy rakiet do Patriotów – amerykańskich, potrzebujemy rakiet do F-16 – amerykańskich, do NASAMS – tak samo. Potrzebujemy rakiet o wysokiej precyzji do Himarsów, amunicji 155 mm w odpowiednich ilościach” – wyjaśnił.
Ekspert zauważył, że teraz amerykańskie rodzaje uzbrojenia dostarczane przez Stany Zjednoczone będą musiały być pozyskiwane w inny sposób.
„Jednym ze scenariuszy jest to, aby kraje europejskie kupowały od USA i przekazywały je Ukrainie. Przynajmniej takie pomysły są wyrażane w Białym Domu. Warto jednak zrozumieć, czy Europejczycy się na to zgodzą. W końcu zainwestują pieniądze w amerykański kompleks militarno-przemysłowy, zamiast rozwijać swój własny” – wyjaśnił.
Przypomnijmy, Stany Zjednoczone nie ogłosiły przekazania żadnych pakietów pomocy wojskowej dla Ukrainy podczas spotkania Grupy Kontaktowej ds. Obronności Ukrainy w formule Ramstein.
Z kolei minister obrony Ukrainy Rustem Umerow oświadczył, że kraje NATO zdecydowały o podjęciu większych zobowiązań w zakresie udzielania pomocy Ukrainie i szkolenia jej sił zbrojnych.
Opr. TB, youtube.com/@radioNVua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!