Podczas trwającej właśnie konferencji bezpieczeństwa w Monachium minister spraw zagranicznych RP Jacek Czaputowicz m.in. wziął udział w spotkaniu poświęconym konfliktowi na wschodniej Ukrainie.
– Społeczność międzynarodowa powinna wspierać wysiłki prezydenta Zełeńskiego na rzecz pokojowego rozwiązania konfliktu, jednocześnie wywierając presję na Rosję – powiedział minister Czaputowicz.
Szef polskiej dyplomacji krytycznie ocenił dotychczasowy postęp w realizacji postanowień Szczytu Normandzkiego w Paryżu, który odbył się w grudniu ubiegłego roku. – Spośród wielu uzgodnionych działań, w ciągu dwóch miesięcy od zakończenia Szczytu udało się wdrożyć jedynie wzajemne uwolnienie więźniów – zauważył minister Czaputowicz. Jak dodał, nie widać zawieszenia broni, a dalsze uzgodnienia dotyczące rozminowania, wprowadzenia stref rozejmu i przejść granicznych, a także zapewnienia bezpiecznego dostępu misji monitoringowej OBWE na obszary Ukrainy nie są spełniane. Minister Czaputowicz podkreślił ponadto, że Rosja stale zaprzecza swojemu zaangażowaniu w konflikt, zrzucając winę za niewdrażanie Porozumień Mińskich na Ukrainę. – Polska, jako niestały członek Rady Bezpieczeństwa ONZ, podejmowała wysiłki na rzecz umiędzynarodowienia tej kwestii – przypomniał szef polskiego MSZ.
Jacek Czaputowicz uczestniczył także w okrągłym stole poświęconym przyszłej współpracy w ramach Inicjatywy Trójmorza. Z uznaniem odniósł się do deklaracji sekretarza stanu Michaela Pompeo o przekazaniu krajom Europy Środkowo-Wschodniej zaangażowanym w Inicjatywę Trójmorza do 1 mld dol. na inwestycje energetyczne, oceniając ją jako wyraz wsparcia dla regionu i potwierdzenie silnego zaangażowania USA w ten projekt polityczny.
Minister spraw zagranicznych Polski spotkał się także m.in. z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy – Wadymem Prystajko i Gruzji – Davidem Zalkanianim, dyrektorem wykonawczym Komitetu Żydów Amerykańskich (AJC) Davidem Harrisem.
Więcej na ten temat tutaj.
W Monachium Jacek Czaputowicz poinformował także, że polska ambasada w Moskwie złożyła notę w MSZ Rosji z prośbą o wsparcie organizacji polskiej wizyty państwowej 10 kwietnia do Smoleńska i do Katynia. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, nie doszło na razie do spotkania ministrów spraw zagranicznych Polski Jacka Czaputowicza z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. – Chcieliśmy pokazać stronie rosyjskiej, że jeżeli są jakieś pytania, prośby o jakieś wyjaśnienia, ja tutaj będę, jesteśmy gotowi do rozmów. Otrzymaliśmy informację, że strona rosyjska ma zaplanowany kalendarz – wyjaśnił Czaputowicz.
– Nam chodzi o to, żebyśmy mieli możliwość przekroczenia granicy i uczestniczenia w uroczystości. Też tam nie oczekujemy jakiejś reprezentacji polityków rosyjskich, jest to sprawa ważna dla Polaków i tak to postrzegamy – dodał.
Oprac. MaH, gov.pl, niezalezna.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!