Ukraińskie siły specjalne nie zauważyły od dłuższego czasu obecności wojsk Korei Północnej w obwodzie kurskim. Głos w sprawie zabrał rzecznik Sił Operacji Specjalnych Ukrainy.
Wcześniej informacje o wycofaniu z linii frontu oddziałów północnokoreańskich przekazali dziennikowi The New York Times anonimowi amerykańscy i ukraińscy urzędnicy. Wszystko zdaje się wskazywać na to, że mieli oni rację.
Źródło w wywiadzie wojskowym Ukrainy powiedziało serwisowi Kyiv Independent, że to standardowe środki – rotacja z powodu dużych ofiar.
Teraz ukraińskie Siły Operacji Specjalnych informują o tym, że od dawna rzeczywiście nie widziano żadnych jednostek północnokoreańskich. Rzecznik jednostki Ołeksandr Kindratenko przekazał, że żołnierze nie dostrzegli aktywności wspomnianych wojsk od około trzech tygodni.
Wcześniej informacje o ogromnych stratach wśród północnokoreańskich żołnierzy przekazywał naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy. Ołeksandr Syrski informował, że połowa z kontyngentu liczącego 11-12 tysięcy żołnierzy została ranna lub zginęła. Czas pokaże, czy Kim Dzong Un zdecyduje się na wysłanie kolejnych.
swi/kyivindependent.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!