Po szczycie NATO w Warszawie, Putin nie dopuści do sytuacji, w której pojawi się choćby cień niepewności w stosunkach ze strategicznym białoruskim sojusznikiem.
Premierzy Rosji i Białorusi nie byli w stanie zakończyć wojny naftowo – gazowej podczas zakończonych wczoraj rozmów w Moskwie. Kreml wykonuje coraz to nowe nieprzyjazne gesty wobec swojej zachodniej sąsiadki, drobne wprawdzie, ale niosące bardzo wymierne wstrząsy gospodarcze oficjalnemu Mińskowi.
Co kryje się za kolejnym obostrzeniem stosunków białorusko-rosyjskich? Czy słuszna jest wersja Reutersa o zemście Kremla za zwrot Łukaszenki w stronę Zachodu?
Według politologa Romana Jakowlewskiego, nie można mówić o zbliżeniu oficjelnego Mińska z UE i USA.
-Wersja o zemście za rzekomy zwrot Łukaszenki na Zachód wygląda moim zdaniem, bardziej na naciąganą, niż rzeczywistą. Nie ma żadnego odwrócenia się Łukaszenki od Kremla. Nadal jest on „na głucho” związany licznymi zobowiązaniami z kremlowską władzą, ale to „powiązanie” nie wyklucza napięć, które pojawiają się czasem w niektórych obszarach współpracy Łukaszenki z gospodarzem Kremla – mówi Jakowlewski w rozmowie z portalem belprauda.org
– Nie wykluczyłbym i tego, że pojawienie się wersji Reutersa, mogło być inspirowane przez tych, którzy lubią opowiadać o „neutralności”, niezależności reżimu Łukaszenki od Kremla, o czym w rzeczywistości w ogóle nie ma mowy. Jest tylko chęć dostawania więcej a płacenia mniej. Po prostu.
Belprauda: Doświadczenie pokazuje, że w zamian za preferencje gospodarcze Moskwa oczekuje wzajemności. Czy oznacza to, że kwestia rozmieszczenia rosyjskiej bazy lotniczej na Białorusi jest znów aktualna?
– Oczywiście, po szczycie NATO w Warszawie, stosunki Rosji ze skonsolidowanym w sojuszu obronnym Zachodem wchodzą w nową fazę napięcia. W tak rozwijającej się sytuacji Putin po prostu nie dopuści do sytuacji, w której pojawi się choćby cień niepewności w stosunkach ze strategicznym białoruskim sojusznikiem.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!