Trwają przerzuty przez ukraińską granicę rosyjskich czołgów, pojazdów opancerzonych, ciężkiej artylerii i sprzętu rakietowego dla separatystów. Dzisiaj na terytorium Ukrainy wjechała kolejna grupa rosyjskich żołnierzy wraz z uzbrojeniem.
W ciągu ostatniej doby Rosja przerzuciła na zajęte przez separatystów tereny na wschodzie Ukrainy ponad 30 jednostek sprzętu wojskowego i ludzi. Rosyjska kolumna wojskowa przemieszczała się w kierunku Debalcewa i Iłowajska – poinformował w wywiadzie dla Espreso.tv przewodniczący społecznej inicjatywy Prawa Sprawa Dmytro Sniehieriow.
Rzecznik sztabu Operacji Antyterrorystycznej Anatolij Stelmach przekazał, że w nocy z 10 na 11 marca odnotowano aktywność terrorystów na kierunku donieckim – z moździerzy i granatników ostrzelali Pieski, Opytne i Awdiejewkę. Ostrzeliwane były ponadto Czermałyk i Szyrokine na kierunku mariupolskim oraz Sokolniki na kierunku ługańskim.
Jednocześnie DNR i ŁNR nie dopuszczają przedstawicieli misji OBWE do nadzorowania procesu wycofania ciężkiego uzbrojenia z linii walk w Donbasie.
O blokowaniu działań misji OBWE przez separatystów informował wczoraj na konferencji prasowej po zakończeniu obrad Gabinetu Wojskowego przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony szef MSZ Ukrainy Paweł Klimkin.
„Sfabrykowany i kontrolowany przez Kreml konflikt, podsycany rosyjskimi czołgami i ciężkim uzbrojeniem, finansowany przez rosyjskich podatników, kosztował życie tysiące Ukraińców, ale również młodych Rosjan, wysłanych przez Kreml, żeby walczyć i umrzeć na wojnie, której ich rząd zaprzecza” – oświadczyła we wtorek asystent sekretarza stanu USA ds. Europy Victoria Nuland przed komisją spraw zagranicznych amerykańskiego.
Nuland potępiła „nielegalną okupację i łamanie praw człowieka” na Krymie, „niewyobrażalną przemoc i grabież” popełnione przez Rosję i jej „marionetkowych separatystów” na wschodzie Ukrainy.
Twardymi słowami wysokiego przedstawiciela Departamentu Stanu USA Rosja raczej się nie przejmie. Innych „kKonsekwencji” działań Moskwy – brak.
Kresy24.pl
7 komentarzy
Dajaman
11 marca 2015 o 10:51Tylko idiota uwierzy w zapewnienia Kremlowskich psów.
Kocur
11 marca 2015 o 11:33Co na to UE i USA??? Dalej wierzą w dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu? Czy udają głupiego i dalej wierzą putinowi jak po raz kolejny pluje wszystkim w twarz.
Nabierzcie w końcu rozumu, to pod ww. adresem, w końcu najwyższa pora, potem będzie za późno i sami będą wtedy sobie pluć w brodę,że taktyka była zła. Ale sprawy zajdą już za daleko żeby cokolwiek zmienić.
Otrząśnijcie się z letargu (UE i USA).
spoko
11 marca 2015 o 12:18@Kocur
UE i USA z pewnością”wyrażą zaniepokojenie”, tak więc możemy być spokojni.
bogdas
11 marca 2015 o 12:54Popieram !!
ltp
11 marca 2015 o 11:33A durnie w UE i USA liczą na „mirne” i polityczne zakończenie konfliktu , nie przekazując Ukrainie potrzebnego jej wyposażenia typu środków ppanc i broni opl
Zagłoba
11 marca 2015 o 12:00XXI wiek, a większość polityków zachowuje się dokładnie jak przed II wojną światową, udają, że nic się nie dzieje.
Łzy Matki
12 marca 2015 o 01:53Ukraina dostaje sprzęt z Zachodu i to jest ok, a powstańcy ze Wschodu i to jest be…
Wiarygodność takiego stanowiska jest niska.
Ale nie to jest najważniejsze – a to że Ukraina przegrała. Moskale są blisko i są w stanie zaangażować się oficjalnie – a USA daleko i nie zaangażuje się oficjalnie. No chyba że hetman Siemioniak wyśle tam na śmierć bezsensowną WP.
Kijów mógł tej klęski uniknąć – ale musiałby doprowadzić do prawdziwej ugody – i do utraty sporej czści terytoriów /które to ani historycznie ani narodowo nie są ściśle związane z Ukrainą.
Chcieli zjeść za duże ciastko i się udławią – może nawet na śmierć. Tylko po co ma znowu tulu niewinnych zginąć.
Jak się mordują wszechrusy z banderowcami to cały świat na tym zyskuje -ale ginie wielu normalnych ludzi…
Kijów zobowiązał się do uznania niezależności powstańczych republik – termin mija za 2 dni – nie wypełnił zobowiązań.
Otwarł w ten sposób drzwi na szerszą interwencję Moskwy.
To będzie koniec Ukrainy w obecnym kształcie – a banderowców wymordują wiedzeni głodem mieszkańcy z wdzięczności za rozwalenie państwa/
I na koniec po ukraińsku…
Niech żyje Wielka Rzeczypospolita.