– Chiny mają nadzieję, że strony rozwiążą problem na zasadzie konsultacji – odpowiedziała we wtorek rzecznik chińskiego MSZ Mao Ning na pytanie PAP, czy Pekin spróbuje wpłynąć na Białoruś i Rosję, aby zaprzestały prowadzenia na granicy działań agresywnych wobec Polski, która jest ważnym punktem dla chińskiego handlu z Europą.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu szef MSZ RP Radosław Sikorski zapowiedział, że w związku z eskalacją sytuacji na granicy, Polska rozważa zamknięcie wszystkich przejść granicznych z Białorusią.
Prezydent RP Andrzej Duda podczas spotkania z Xi Jinpingiem w Pekinie przypomniał śmierć 21- letniego polskigo żołnierza Mateusza Sitka z rąk migranta, a także zasugerował, że Polska może całkowicie zamknąć granicę.
Andrzej Duda powiedział, że przedstawił przewodniczącemu ChRL „polskie spojrzenie na sytuację bezpieczeństwa w Europie i na świecie, ale przede wszystkim w naszej części Europy; wszystkie zagrożenia, które my, jako Polska dostrzegamy, nasz punkt widzenia na tę sytuację i że bardzo jest potrzebny pokój”.
„Chiny mają nadzieję, że obie strony będą traktować się nawzajem z szacunkiem i rozwiążą tę kwestię w drodze konsultacji, aby uniknąć eskalacji napięć” – oznajmił chiński resort dyplomacji.
Przez granicę białorusko-polską przebiega ważny dla handlu Chin z Unią Europejską szlak kolejowy.
Były ambasador Białorusi w Warszawie, obecnie opozycjonista Paweł Łatuszka, 25 czerwca na trzecim posiedzeniu grupy doradczej Unii Europejskiej i białoruskich sił demokratycznych nawoływał UE do zamknięcia granicy z Białorusią dla towarów, ale nie dla ludzi.
Zdaniem polityka odcięcie dostaw zmniejszy dochody finansujące „przestępczą działalność reżimu” i „wielokrotnie zwiększy presję na dyktatora”.
„Ważne jest poszerzenie możliwości uzyskania wiz dla Białorusinów, aby mieli więcej możliwości odwiedzania Europy, a nie „ruskiego miru”. Wsparcie społeczeństwa obywatelskiego jest głównym wkładem w budowę najważniejszego podmiotu, który reprezentuje niepodległą, wolną i demokratyczną Białoruś. Część społeczeństwa — instytucje sił demokratycznych — stanowią alternatywę dla reżimu i zjawisko wyjątkowe dla Europy, są potrzebne dziś i dla przyszłego przekazania władzy” – stwierdził Łatuszka.
ba na podst. pap.pl/prezydent.pl
4 komentarzy
qumaty
26 czerwca 2024 o 15:23koleją Chiny ślą 4% całego swego eksportu do Europy, więc dramatu nie ma. Raczej niedogodność, bo w przypadku zaostrzenia się sytuacji wokół Tajwanu, morskie szlaki łatwo Chinom zablokować, a tu tego się nie da. Zamknięcie tej granicy zaboli więc w zasadzie Białoruś, trochę nas, trochę szeroko rozumianą Europę. Rosja zaś się tylko ucieszy, bo agrofuhrer jeszcze bardziej będzie od niej zależny. Jesli nie będzie innego wyjścia trzeba ją zamknąć. Cieszy mnie, że ktoś wreszcie gra tą kartą. Na tym polega dyplomacja. Jest kij i jest marchewka. Na migrantach łysy zarobi „x” ale na zamknięciu granicy dodatkowo straci „y”. Naszą rolą jest sprawić by y grubo przewyższał x. I wtedy możemy rozmawiać.
LT
26 czerwca 2024 o 20:17Nie wiemy dokladnie o czym rozmawiano,ale jedno jest pewne ,ze okazano szacunek prezydentowi RP,a to jest bardzo wazne w dzisiejszym swiecie.
Gratulacje dla Pana Prezydenta.
Zakazane Miasto
27 czerwca 2024 o 06:17Każdy z moich znajomych, który w ostatnich latach był w Chinach, wrócił w stanie szoku umysłowego.
Wyobrażał sobie, że jedzie do kraju z plastiku, a zobaczył kraj nanotechnologii.
Europejczyk jadący do Chin przeżywa szok podobny do szoku Waregów, którzy przekraczali mury Bizancjum w X w.
Nie znajduję lepszej analogii.
Król Sobieski pojechał pod Wiedeń w 1683 r. na czele 20 tys. husarii – to wystarczyło. W tym samym czasie, jak donosił mu polski misjonarz w Chinach, dynastia Ming mogła wystawić armię o liczebności 1 miliona.
Historia zatoczyła koło.
Jagoda
27 czerwca 2024 o 10:05Gdy północ wschodem będzie zagrożona
W poczwórną jedność się zmieni.
Lew na zachodzie nikczemnie zdradzony
Przez swego wyzwoleńca
Złączon z kogutem dla lewka obrony
Na tron wprowadzi młodzieńca.
Złamana siła mącicieli świata
Tym razem będzie na wieki.
Rękę wyciągnie brat do swego brata,
Wróg w kraj odejdzie daleki.
U wschodu słońca młot będzie złamany.
Pożarem step jest objęty.
Gdy orzeł z młotem zajmą cudze łany
Nad rzeką w pień jest wycięty.
Bitna Białoruś, bujne Zaporoże,
Pod polskie dążą sztandary.
Sięga nasz orzeł aż po Czarne Morze
Wracając na szlak swój prastary.
Witebsk, Odessa, Kijów i Czerkasy
To Europy bastiony,
A barbarzyńca aż po wieczne czasy
Do Azji ujdzie strwożony.
Warszawa środkiem ustali się świata,
Lecz Polski trzy są stolice.
Dalekie błota porzuci Azjata,
A smok odnowi swe lice.
Niedźwiedź upadnie po drugiej wyprawie.
Dunaj w przepychu znów tonie.
A kiedy pokój nastąpi w Warszawie,
Trzech królów napoi w nim konie.
Trzy rzeki świata dadzą trzy korony
Pomazańcowi z Krakowa,
Cztery na krańcach sojusznicze strony
Przysięgi złożą mu słowa.
Węgier z Polakiem, gdy połączą dłonie,
Trzy kraje razem z Rumunią.
Przy majestatu polskiego tronie
Wieczną połączą się unią.
A krymski Tatar, gdy dojdzie do rzeki,
Choć wiary swojej nie zmieni,
Polski potężnej uprosi opieki
I stanie się wierny tej ziemi.
Powstanie Polska od morza do morza.
Czekajcie na to pół wieku.
Chronić nas będzie zawsze Łaska Boża,
Więc cierp i módl się, człowieku.