W Chinach na wolności żyje mniej niż dwa tys. pand. W niewoli na całym świecie jest ich tylko kilkaset. Panda wielka to w Chinach dobro narodowe. Odpowiednie traktowanie tych zwierząt i opieka nad nimi jest sprawą najwyższej wagi.
Pandy są przez Chińczyków obdarzane wyjątkową atencją. Może o tym świadczyć ogłoszenie rekrutacyjne zamieszczone niedawno przez Centrum Badań i Ochrony Pandy Wielkiej: „Twoja praca ma tylko jedną misję. Musisz poświęcić 365 dni w roku na dzielenie radości i smutków z małymi pandami. Potrzebna ci będzie wytrwałość”.
Wytrwałość była bez wątpienia potrzebna kobiecie zatrudnionej do porządkowania pomieszczeń pand w ośrodku ich hodowli w Syczuanie. Wideo z zapisem jej wprawdzie nieskutecznych, ale za to ewidentnie „misyjnych” prób poradzenia sobie z tym zadaniem robi furorę w Chinach:
Warto przypomnieć, że w 2013 roku specjalny chiński kanał Panda TV rozpoczął emisję programu z ośrodka rozmnażania pand wielkich w syczuańskim mieście Chengdu – największej tego typu instytucja na świecie, zajmującej się ochroną zagrożonego wyginięciem gatunku pandy wielkiej.
Na terenie ośrodka zainstalowano 28 nowoczesnych kamer dzięki którym rozmiłowani w nich Chińczycy mogą całą dobę podglądać życie pand, a na stronie ipanda.com mogą stworzyć swój własny kanał z kilku dostępnych – w zależności od tego, co chcą podejrzeć. Wy też możecie to zrobić.
Kresy24.pl
1 komentarz
Tomcat
19 maja 2016 o 22:36Moja dziewczyna mówi do mnie panda i koledzy z pracy też bo jestem według nich bardzo miła i ciepłą osobą dodatkowo jestem delikatnie duży czyli taki słodki misiu panda.. I na domiar wszystkiego jeżdżę fiatem panda..