Większość zatrzymanych w czwartek przez milicję osób, które przyszły pod pomnik Tarasa Szewczenki w pobliżu ambasady ukraińskiej, żeby oddać hołd zamordowanym na Majdanie, usłyszało w piątek wyroki od kilku dni do dwóch tygodni aresztu. 67-letnia emerytka zapłaci grzywnę
W sądzie dla rejonu Centralnego, odbyły się w piątek za zamkniętymi drzwiami procesy osób, które przyszły pod pomnik ukraińskiego wieszcza, żeby modlitwą i minutą ciszy uczcić pamięć ofiar Berkutu. Oskarżono ich o udział w nielegalnym zgromadzeniu masowym.
Wyroki orzekła znana białoruskiej opozycji z surowości sędzia Wiktoria Szabunia. Działacz Europejskiej Białorusi Maksim Winiarski i Aleksander Makajeu, usłyszeli – 15 dni aresztu.
Jewgienij Batura za złożenie kwiatów pod pomnikiem Tarasa Szewczenki został ukarany na 10 dni aresztu, Nikołaj Kołas, również 10 dni. Działaczka społeczna i reżyserka Wolha Nikołajczyk odsiedzi 5 dni w areszcieu.
67 – letnia emerytka Nina Bagińska skazana na karę grzywny w wysokości 3 600 tys. rubli, co stanowi równowartość ok. 900 zł. Starsza kobieta po spędzeniu kilku godzin na posterunku wypuszczona, ale w piątek musiała stawić się przed sądem. Dziennikarzom „Svabody” opowiedziała, że milicjanci grozili jej śmiercią, szydzili z jej kobiecości, i żeby bardziej jej dokuczyć, zabrali laskę, którą sie podpierała. Wszyscy zatrzymani musieli przez trzy godziny stać
Przypomnijmy, wcześniejsze akcje solidarności z Majdanem w Mińsku i innych miastach na Białorusi kończyły się kilkunastodniowymi aresztami, a nawet skierowaniem na przymusowe leczenie psychiatryczne.
Kresy24.pl
3 komentarzy
Dajaman
23 stycznia 2015 o 19:37Oj tam oj tam, Oni tylko biorą przykład od wujka Putina, nie wiem o co tyle szumu.
Zygmunt
26 stycznia 2015 o 00:38Popieram Ukrainę w jej walce z Kacapami i trzymam za nią kciuki, ale nacjonalistyczne, banderowskie ścierwo trzeba ścigać ,gdzie się da i jak się da, podobnie jak faszystów, czy kacapskich czekistów. Ścigać i zamykać na długie lata.
terefere
27 stycznia 2015 o 17:17ciekawe czy tam oddychać można