Baner stanął przy przejściu granicznym w Hrebennem. Dwujęzyczny napis głosi: „Wołyń 1943. Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają”. Jego inicjatorem jest Marek Poznański – poseł od 2011 roku, do marca 2015 związany z partią Janusza Palikota „Twój Ruch”, od 2012 roku przewodniczący Zarządu Województwa Lubelskiego tej partii. Kandyduje w jesiennych wyborach do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej.
Poznański, który określa sam siebie jako „kreacjonistę”, zapowiada, oprócz kolejnych banerów tej treści, również masową akcję ulotkową. Hasło „wołyńskie” jest również (stan na 19 sierpnia) głównym akcentem graficznym i propagandowym na jego facebookowym profilu. Cytowany przez lokalne media przekonuje, że jego dziadkowie i pradziadkowie „zostali podpaleni w swoim domu, na szczęście udało im się ujść z życiem”, ale nie chodzi mu o międzynarodową kłótnię, tylko o… pojednanie.
Do niedawna poseł „Twojego Ruchu” Palikota, teraz niezrzeszony, który znalazł się na 7. miejscu listy wyborczej Platformy Obywatelskiej w Lubelskiem, w wywiadzie dla Onet.pl mówi, dlaczego postawił w tych wyborach na PO: bo Platforma jest mu „najbliższa programowo”. Ponadto „nie chce dopuścić do wygranej Prawa i Sprawiedliwości”. Twierdzi, że był „kuszony” również przez SLD i PSL, ale, „jest realistą”. A jako że „arytmetyka wyborcza jest nieubłagana”, zaś sondaże wskazują, że „Polska zmierza w kierunku dwupartyjności”, więc „jeśli nie chce się wypaść z politycznego obiegu, to wcześniej czy później trzeba się jakoś zdeklarować”. To dlatego, że „lewica nie ma szans”, zdecydował się na PO. Tak więc, jak widać, Poznański to nie tylko kreacjonista-realista, ale również prawdziwy „ideowiec”.
„Grunt to zaistnieć przed wyborami! Żenada”, „Żałosna akcja wyborcza Palikotowego uciekiniera – nawet po grobach wołyńskich ofiar, aby do sejmowego żłobu, Wstyd!”, „Cwaniak wyczuł koniunkturę na wschodzie Polski. Dlaczego w Sejmie nie głosował za ludobójstwem? Dlaczego teraz akurat przed wyborami przypomniał sobie, że ktoś zabił jego rodzinę? Wstyd i hańba za takie postępowanie” – to jedne z łagodniejszych komentarzy, jakie znajdują się pod informacjami o akcji Poznańskiego na lokalnych portalach informacyjnych.
O „wołyńskiej” aktywności Poznańskiego, nagłaśnianej przez lokalne media, pisze m.in. Dziennik Wschodni. Cytowany przez gazetę Poznański mówi, że chciałby powołać w sprawie Wołynia polsko-ukraińską grupę, która ustali, w jaki sposób Ukraińcy mogliby przyznać się do zbrodni wołyńskiej. Według niego, mogłoby poruszyć te sprawy zwołane w tym celu… polsko-ukraińskie zgromadzenie międzyparlamentarne. Z publikacji medialnych nie wynika jednak, czy będąc posłem Poznański już taką inicjatywę w Sejmie wcześniej podejmował, czy pojawiła się dopiero teraz, w przededniu wyborów parlamentarnych jako motor jego kampanii. Ani na jego stronie internetowej, ani na FB nie widać wcześniejszych śladów takiej aktywności. Są widoczne dopiero od niedawna.
Kresy24.pl/Dziennik Wschodni, Onet.pl, Facebook
16 komentarzy
kindzal
18 sierpnia 2015 o 22:48Nawrocil sie czy jak? Z pedzia stal sie „patriota” …?
Wolne zarty: po prostu zbija w ten sposob kapital wyborczy.
Hipokryta i oszust wyborczy!
NEMET
19 sierpnia 2015 o 01:47Za wiele go nie zbije, bo polskie społeczeństwo to nie idioci i dobrze wiedzą ,że nie ma większego dla nas wroga od Rosji, a wróg naszego wroga jest naszym przyjacielem.
Na pohybel Fiutinowi !
olek
19 sierpnia 2015 o 09:25i neobanderowcy z Ukrainy
Wańka Wstańka
18 sierpnia 2015 o 23:03Nu, najlepiej, kak Paliaki z Ukraińcami znowa budut sie mordować, a my wtedy znowa wezmiemy ich za pysk i budiet nasz porjadok.
maciek
19 sierpnia 2015 o 09:19Prymitywna prowokacja..
Podlaszuk
18 sierpnia 2015 o 23:12Pan poseł stara się o reelekcję, szkoda tylko że w tej chwili takie działania są co najmniej niestosowne.
NEMET
19 sierpnia 2015 o 01:44A kiedy paligłupy działały stosownie, uczciwie i godnie ? Ja nie pamiętam. 🙁
Barnaba
19 sierpnia 2015 o 00:14A to co? Nikt nie komentuje jeszcze?
NEMET
19 sierpnia 2015 o 01:43Sory, ale dla mnie każdy ,kto działa w interesie Rosji jest śmieciem,
a to ,co robią paligłupy można nazwać w różnoraki sposób ,ale na pewno nie działaniem na rzecz bezpieczeństwa naszej Ojczyzny.
Przez takich jak on może nie udać się budowanie „Międzymorza”.
Sprawy historii i wskazania winnych ,powinno pozostawić się komisji historycznej Polsko Ukraińskiej, a doprowadzenie do wzajemnego przebaczenia politykom.
Wasze pyszczenie na Ukraińców, obrażanie ich nic dobrego nie wnosi do naszych sąsiedzkich relacji, ale za to jest miodem na serce naszemu wspólnemu wrogowi – Rosji.
Nie zapominajcie, że to Rosjanie winni są wymordowania około 1,5 miliona Polaków i zagłodzenia przeszło 2 milionów Ukraińców.
olek
19 sierpnia 2015 o 09:31Niech najpierw Ukraińcy zdejmą z cokołów mordercę Banderę potępią ludobójstwo dokonane na Polakach przez UPA,OUN Dywizję SS Galizien a nie robią z tych ludobójców ,rezunów bohaterów narodowych i stawiają ich za wzór naśladowania młodzieży.
NEMET
19 sierpnia 2015 o 14:49Zdejmą ,zdejmą, ale ty też zdejmij ze ściany nad łóżkiem portret Fiutina. 🙂
mały
19 sierpnia 2015 o 08:01NIECH JEDZIE NA GRANICĘ Z ROSJĄ I WYWIESI BANER MOSKIEWSKIEMU OKUPANTOWI ZA KATYŃ I ZA INNE KARTY HISTORI ROSJI WZGLĘDEM POLSKI I POLAKÓW JAK ZNA OCZYWIŚCIE HISTORIĘ . OD SETEK LAT MOSKIEWSKI OKUPANT INGEROWAŁ W SPRAWY POLSKIE . JAK MA OCZYWIŚCIE JAJA ? W CO OCZYWIŚCIE WĄTPIE STRACH MU NIE POZWOLI
gosia z rzeszowa
19 sierpnia 2015 o 09:12sprawe banera jakiegos bilborda screena na granicy pol-rus poruszalam wielokrotnie, wystosowalam kilka prosb do senatorow, niestety nikt nie jest zainteresowany uswiadamianiem rosjan
akurat teraz?
19 sierpnia 2015 o 10:02Dziwnym trafem wszyscyzaczęli myśleć o ofiarach rzezi wołyńskiej w momencie, gdy Ukraina oddala się od Rosji. Przypadek? Jakoś nie głosował, by uznać za ludobójstwo w 70 rocznicę. Również dziwnym trafem wszystkim bardziej zależy na tym, by wypominać Ukraińcom coś, co wydarzyło się 70 lat temu, ale nikt nie wypomina Rosji tego, co zrobiła nam 5lat temu.
NEMET
19 sierpnia 2015 o 14:48Dlatego warto uczyć nasze dzieci prawdziwej historii, a nie tej, którą proponują POpaprańcze rządy.
Znając dobrze historię własnego państwa może w przyszłości nasze dzieci, wnuki nie popełnią błędów, które my i nasi dziadowie popełniliśmy.
Z historii jasno wynika, że Rosja nigdy nie była i nie będzie państwem nam przyjaznym i żeby stawić czoła temu wielkiemu bandycie, obronić się,
musimy budować trwałe sojusze i nie gdzieś daleko, lecz tuż obok siebie,
tworząc „Międzymorze” z Łotwą, Estonią, Litwą, Ukrainą, Słowacją, Bułgarią ,Rumunią i Węgrami. Wtedy nikt nas nie ruszy !
W jedności siła !!!
Jarema
19 sierpnia 2015 o 16:15Pojednanie Polskoukrainskie będzie możliwe jedynie wtedy kiedy będzie oparte o prawde historyczną odnośnie np. Ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej Brawa dla posła oby więcej takich inicjatyw myślę że w taki sposób nauczymy ukraińców prawdziwej historii a nie wymysłów ich chorych wyobraźni