Dowódca nowego Dowództwa Operacyjnego Bundeswehry Alexander Sollfrank postrzega rosyjską dywersję jako rosnące zagrożenie dla bezpieczeństwa – pisze Tag24 .
Generał Sollfrank zwraca uwagę na falę aktów dywersyjnych w Niemczech i aresztowania szpiegów.
„Nie mamy już spokoju. Obserwujemy wrogie działania na rzecz Bundeswehry w Niemczech, na infrastrukturę, a także szpiegostwo” – powiedział generał.
Dowódca mówi o próbach infiltracji na obiektach Bundeswehry i zagrożeniach z powietrza, które stanowią powód do niepokoju.
„Ciągle obserwujemy drony nad obszarami, gdzie nie powinny się znajdować” – mówi Sollfrank.
Generał przypomina także o powtarzającym się przecinaniu kabli na Bałtyku, gdzie „wciąż nie wiemy dokładnie, jak do tego doszło i kto za tym stoi”.
„To ukryte poczucie groźby eskalacji militarnej z Rosją już istnieje” – przyznał Sollfrank.
Teraz nowe Dowództwo na czele z generałem Alexandrem Sollfrankiem zostanie połączone Bundeswehrą i „terytorialsami”, i ma zapewnić spójność dowodzenia. Jego formowanie ma się zakończyć do 1 kwietnia.
ba za tag24.de
1 komentarz
Jagoda
30 stycznia 2025 o 14:42Niech jeszcze więcej lgbt nabiorą w szeregi !