Ukraińska armia stara się wyprowadzić Rosjan z ich strefy komfortu – mówi szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Narodowej Kyryło Budanow w wywiadzie dla „The Economist”.
„Chcemy ich (Rosjan – red.) wyprowadzić ze strefy komfortu” – powiedział Budanow.
Szef wywiadu wosjkowego mówił o roli dronów w działaniach bojowych sił bezpieczeństwa i obrony Ukrainy.
Według niego drony z pewnością ułatwią operacje wyzwolenia terytoriów Ukrainy. „Drony nie odczuwają strachu. Nie żal ich” – powiedział Budanow.
Według szefa wywiadu wojskowego Ukraina za pomocą szturmowych UAV ma na celu osiągnięcie kilku zadań: wyczerpanie rosyjskich systemów obrony powietrznej; wyczerpać rosyjskie systemy obrony powietrznej; zlikwidować sprzęt wojskowy, w szczególności lotniczy; wyrządzać szkody przedsiębiorstwom rosyjskiego przemysłu wojskowego; wywołać efekt psychologiczny wśród ludności Federacji Rosyjskiej; zakłócić procesy gospodarcze w Federacji Rosyjskiej.
Budanow zaprzeczył, jakoby nowa siła uderzeniowa mogła doprowadzić do eskalacji ze strony Federacji Rosyjskiej lub postrzegania Ukrainy jako agresora. „Nikt nie uważa Wielkiej Brytanii ani USA za agresorów w czasie II wojny światowej, mimo że one również zbombardowały terytorium Niemiec” – poinformował.
Generał Budanow powiedział w tym samym wywiadzie, że Rosjanie na Ukrainie nie mają już rezerw strategicznych.
„Na obecnym etapie wojny okupacyjna armia rosyjska nie posiada rezerwy strategicznej. Wbrew temu, co deklaruje Federacja Rosyjska, nie ma ona absolutnie żadnych rezerw strategicznych… Jeśli wszystko jest w porządku i Rosja ma wystarczające zasoby, to po co ich szukają na całym świecie?” – stwierdził Budanow, cytowany przez Ukrinform.
Budanow poinformował, że sytuacja na froncie zmusiła już Federację Rosyjską do wykorzystania i tak słabych rezerw, których wykorzystanie planowała na koniec października.
„Przykładowo 25. rosyjska połączona armia, przedwcześnie rozmieszczona przez agresora w obwodzie łymańsko-kupiańskim, jest wyposażona jedynie w 80% personelu i 55% sprzętu” – powiedział szef wywiadu wojskowego.
Według niego jedyną oczywistą przewagą Rosjan pozostaje liczba ludzi, jaką Federacja Rosyjska może zmobilizować do wojny. „Zasoby ludzkie w Rosji są, mówiąc relatywnie, nieograniczone. Jakość jest niska, ale ilość wystarczająca” – stwierdził.
Budanow zauważył, że ryzyko wyczerpania się zasobów jest istotne także dla Ukrainy. Ale Ukraina jest zależna od graczy zewnętrznych, a Federacja Rosyjska bardziej zależy od siebie, poinformował szef wywiadu wojskowego.
Stwierdził, że w tej chwili nie wiadomo, jak długo Zachód będzie w stanie utrzymać wystarczającą podaż surowców dla Ukrainy. „Bez względu na to, co ktoś mówi, magazyny w krajach zachodnich nie są całkowicie puste. Jako wywiad widzimy to bardzo wyraźnie” – zapewnił Budanow.
Mówił także o tym, że w niektórych miejscach pierwsza linia obrony Federacji Rosyjskiej na osi południowej w Zaporożu została już przełamana, co budzi niepokój na Kremlu.
ba/liga.net/economist.com/ukrinform.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!