Królowa Elżbieta II nadała magnatowi medialnemu, obywatelowi Rosji i Wielkiej Brytanii, Jewgienijowi Lebiediewowi, tytuł „barona Hampton i Syberii” – podała „The Gazette” powołując się na źródła w rządzie w Londynie. Wiąże się to też z dożywotnim tytułem para, czyli członka Izby Lordów.
Jak czytamy, 40-letni Lebiediew jest wieloletnim przyjacielem premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona, który zgłosił wniosek o uszlachcenie Lebiediewa w lipcu. Według nieoficjalnych informacji, wprowadzenie Lebiediewa do Izby Lordów opóźniło się, bo we wniosku Lebiediew prosił o o tytuł barona Moskwy. Według procedur Londyn musiał w tej sprawie uzyskać zgodę rosyjskich władz.
Izba Lordów to wyższa izba brytyjskiego parlamentu, w której zasiadają arystokraci i ludzie zasłużeni dla Wielkiej Brytanii.
Ostatecznie pełen tytuł ekstrawaganckiego biznesmena będzie brzmiał: „Baron Lebiediew, baron Hampton w London Borough of Richmond upon Thames i Syberii w Federacji Rosyjskiej”. London Borough of Richmond upon Thames to nazwa gmin-Londynu, a Hampton to nazwa dzielnicy na jej terenie.
Jewgienij Lebiediew jest właścicielem gazet „Independent” i „Evening Standard”. Jest synem Aleksandra Lebiediewa, w czasach sowieckich współpracownika KGB, a potem magnata medialnego, posiadacza np. niezależnej „Nowoj Gaziety”.
Jewgienij Lebiediew będzie pierwszym rosyjskim członkiem Izby Lordów. Do zaprzysiężenia ma dojść w grudniu. Ma być parlamentarzystą bezpartyjnym.
Według uzasadnienia, Lebiediew został nagrodzony za swoje zasługi na rynku medialnym i filantropię (zebrał ponad 100 mln dolarów na ochronę przyrody i pomoc najsłabszym).
Co ciekawe, Lebiediew starszy był według brytyjskich mediów jedną z osób objętych postępowaniem brytyjskiego parlamentu ds służb specjalnych w sprawie domniemanego wpływu Rosji na referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej w 2016 roku. Jednak w konkluzjach nie znaleziono dowodów na rosyjskie mieszanie się do referendum w sprawie Brexitu.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
fot. Allan Warren, Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!