Podczas niedzielnej liturgii do świątyni Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Kijowskiego we wsi Perewalne na Krymie wtargnęli uzbrojeni mężczyźni w kozackich mundurach.
Pobili wiernych, w tym kobietę w ciąży i dziewczynę z mózgowym porażeniem dziecięcym, zaatakowali samochód, w którym zabarykadował się ks. Iwan Katkało. Przedstawiając się jako „rosyjscy prawosławni kozacy”, oświadczyli, że zajmują budynek należący do Patriarchatu Moskiewskiego.
Dzień wcześniej przedstawiciel Patriarchatu Moskiewskiego groził ks. Katkało, żądając, żeby dobrowolnie opuścił swój kościół.
Kresy24.pl/KAI/risu.org.ua
1 komentarz
Polonus
23 grudnia 2014 o 14:16Jak ostatnio Rosjanie „obronili” nas od faszystów,
to przez 50 lat gniliśmy w uzależnieniu od nich nie mogąc wyjechać do cywilizowanych krajów ,a po ich wyjeździe Polska do dziś odstaje cywilizacyjnie od reszty Zachodu. Co prawda, to się szybko zmienia wizualnie, ale nadal w sporej części (zniszczonego przez zaborców) społeczeństwa tkwi homosowietikus, przeszkadzający w normalnym ,dobrym funkcjonowaniu i rozwoju państwa. Oby już nigdy Rosjanin w niczym Polsce nie „pomagał”, bo gdzie „pomoże” tam smród, głód i zgrzytanie zębów.