Cioteczny brat dyktatora syryjskiego Baszara al-Assada, generał brygady Hafez Makhlouf, który do niedawna zajmował stanowisko szefa Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego w Damaszku, wraz z rodziną uciekł na Białoruś. Opozycja oskarża go o popełnienie zbrodni wojennych
Jak pisze portal charter97.org, powołując się na bliskowschodnie media, 9 września Hafez Makhlouf, został zdymisjonowany z powodu konfliktu z Assadem i jego otoczeniem, źródła reżimowe pisały wówczas, że był to „rutynowy ruch”.
Hafez Makhlouf – to nie tylko bliski krewny prezydenta Syrii, ale także brat Ramiego Makhlufa, najbogatszego człowieka w Syrii, nazywanego „portfelem” Assada. Obaj bracia objęci są sankcjami USA i UE.
O ucieczce z Syrii jednego z najbardziej wpływowych urzędników poinformował ekspert ds. syryjskich Joshua Landis, który na swoim blogu napisał, że bracia Hafez i Ihab Mahlufy usunęli zdjęcia Baszara al-Assada ze swoich profili na Facebook i WhatsApp a Hafez opuścił Syrię.
Portal postskriptum.org przedstawił wersję, w której jakoby Hafez Makhlouf zamierzał wyjechać do Rosji, gdzie na stałe mieszka jego ojciec, 80- letnni Mohammed Makhlouf, ale Rosja nie wydała mu wizy, dlatego zmuszony był wybrać Białoruś.
Opozycja oskarża Makholufa o popełnienie zbrodni wojennych, w tym z użyciem w ubiegłym roku broni chemicznej we wschodniej Gucie. W lipcu 2012 roku media poinformowały o śmierci generała, okazało się, że został tylko ranny.
Kresy24.pl/charter97.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!