Josep Borrell, wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa uważa, że PKB Rosji zmniejszy się w tym roku o 10 proc. Oznacza to, że Rosję czeka największa recesja od rozpadu Związku Radzieckiego.
Dyplomata uważa, że Rosja na razie nie została jeszcze mocno dotknięta sankcjami Zachodu, natomiast mieszkańcy UE odczuwają wysokie ceny za energię elektryczną. Jego zdaniem priorytetem jest „zerwanie więzi rosyjskiej gospodarki z resztą świata”.
„Rosyjska machina wojskowa potrzebuje nie tylko pieniędzy, ale i technologii” – powiedział Borrell, podkreślając, że Rosja nie będzie miała dostępu do elementów elektronicznych produkowanych przez firmy na Zachodzie.
Wcześniej Borrell powiedział, że Ukraina potrzebuje więcej broni w celu zachowania wolności i niezależności.
DJK, ekhokavkaza.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!