Służby podległe reżimowi Aleksandra Łukaszenki twierdzą, że dziś rano 26 sierpnia, na polsko – białoruskim przejściu granicznym w Brześciu, w samochodzie, który przyjechał z Polski znaleziono przedmiot przypominający ładunek wybuchowy.
– Strona białoruska o niczym nas nie poinformowała – mówi portalowi tvp.info rzeczniczka Straży Granicznej Anna Michalska. Komendant Nadbużańskiego Oddziału SG skieruje dziś pismo do Białorusinów, by wyjaśnili sytuację.
Białoruski Państwowy Komitet Graniczny podał w piątek, że w samochodzie z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi na przejściu granicznym w Brześciu na granicy białorusko-polskiej znaleziono przedmiot przypominający ładunek wybuchowy.
„Podczas oględzin pojazdu patrol graniczny znalazł przedmiot z przewodami o wymiarach 5×9 cm, który został przymocowany do podwozia samochodu w okolicy przedniego siedzenia pasażera.
Dodano, że kierowca, obywatel Rosji, wjechał na terytorium Białorusi z Polski. „Samochód został natychmiast otoczony kordonem; pojazdom tymczasowo odmówiono wjazdu przez punkt kontrolny. Na miejsce przyjechali funkcjonariusze ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych i grupa saperów” – czytamy w komuniakcie białoruskich pograniczników.
Jak zauważa ekspert ds. bezpieczeństwa i rosyjskiej dezinformacji Michał Marek, dla odbiorcy, który nie wczyta się w treść artykułu przekaz jest prosty – z Polski („podobnie jak z Ukrainy”) na Białoruś i do Rosji mogą przybywać terroryści.
Według portalu zerkalo.io, okazało się, że rzekoma bomba to nic innego jak zwykły lokalizator GPS.
Komitet Śledczy RB potwierdził, że nie był to ładunek wybuchowy.
26 sierpnia 2022, prowokacjproAleksander Łukaszenka groził, że w przypadku prowokacji, uderzy w centra decyzyjne w Polsce.
Portal tvp.info przypomina, że reżim Łukaszenki od ponad roku prowadzi przeciwko Polsce i przy wsparciu Moskwy wojnę hybrydową. Pogranicznicy wspierani przez białoruskie służby specjalne wysyłają na granicę z Polską setki migrantów ściągniętych do Mińska z Bliskiego Wschodu.
ba za tvp.info/twitter.com/mic_marek/gpk.gov.by
2 komentarzy
Iwona
27 sierpnia 2022 o 14:04…Co oni jedzą…
jacek
28 sierpnia 2022 o 14:29Niee to było tak że chłop z polski wiózł kartofle i kiełbase na Białoruś , a głodny białoruski pogranicznik zobaczył kiełbase i krzyknął „bomnba !?