Polska kawaleria, nasza narodowa formacja zbrojna, wsławiona w walkach m.in. wojny polsko-bolszewickiej lat 1918–1921 i tragicznego Września 1939 roku na Kresach Wschodnich – 31 sierpnia obchodzi swoje święto!
„Nie masz pana nad ułana!
A nad lancę nie masz broni,
Gdzie uderzy, Moskal leży,
Albo wilkiem w stepy goni!
Od tej dłoni, od tej broni,
Moskal wilkiem w stepy goni!”
– zachwycał się Wincenty Pol (1807–1872), polski poeta i kawaler Orderu „Virtuti Militari”.
Święto Kawalerii Polskiej upamiętnia zwycięstwo polskich kawalerzystów z 1. Dywizji Jazdy w bitwie pod Komarowem. 31 sierpnia 1920 r. polscy żołnierze pobili zmierzającą w kierunku Warszawy bolszewicką 1. Armię Konną komarma Siemiona Budionnego.
Bitwa pod Komarowem była jedną z decydujących walk o losach wojny polsko-bolszewickiej. Historycy zaliczają ją do największych bitew z udziałem kawalerii w XX wieku. Łącznie po obu stronach wzięło w niej udział 21 pułków jazdy, z czego sześć polskich. Oprócz brawurowych szarż dochodziło też do zaciętej walki z udziałem piechoty, a także działań lotnictwa bojowego. Polacy przejęli spore zapasy wroga zgromadzone w wozach taborowych. Bolszewicy stracili w boju około 1,5 tysięcy żołnierzy, liczba strat Polaków była pięciokrotnie niższa.
Armia Konna Budionnego, sowiecka formacja kawaleryjska, stanowiła główną siłę uderzeniową Armii Czerwonej na Ukrainie. Do boju w wojnie polsko-bolszewickiej weszła 27 maja 1920 r., atakując polskie pozycje na południe od Kijowa. Pod Komarowem wojska polskie miały szansę zadać Budionnemu ostateczną klęskę, ale nie udało im się całkowicie okrążyć jego armii.
Święto Kawalerii Polskiej to również święto Szwadronu Kawalerii Wojska Polskiego – jedynego pododdziału konnego we współczesnej armii. Szwadron powstał 1 czerwca 2000 roku. Jako pododdział wchodzi w skład Pułku Reprezentacyjnego Wojska Polskiego. Stacjonuje w obiektach przy ul. Kozielskiej w Warszawie i w Starej Miłosnej.
Na krakowskich błoniach…
Jednak pierwszym święto polskiej kawalerii miało miejsce równo 90 lat temu! 12 września 1933 roku mijała 250. rocznica odsieczy wiedeńskiej. Dla jej uczczenia, jako triumfu jazdy polskiej pod wodzą króla Jana III Sobieskiego, Marszałek Józef Piłsudski wydał rozkaz, aby w Krakowie odbyło się Święto Kawalerii Polskiej.
Uroczystość ta miała miejsce 6 października. Na błoniach defilowały pułki kawalerii, a potem Marszałek w obecności Prezydenta RP Ignacego Mościckiego, komenderując zwartym oddziałem generałów, złożył w imieniu wojska polskiego hołd prochom Jana III w krypcie św. Leonarda na Wawelu przy dźwiękach wszystkich krakowskich dzwonów kościelnych i 21 salw baterii haubic, strzelającej z wałów wiślanych.
W uroczystości wzięło udział, zgodnie z poleceniem Marszałka, 12 pułków kawalerii. Dotarły one pod Kraków marszem pieszym z okolic, w których przebywały na manewrach. Po przybyciu na błonie ustawiły się w takiej kolejności, w jakiej następnie defilowały.
Pułki kwaterowały we wsiach wokół miasta, a na miejsce przeglądu, a następnie defilady, przemaszerowały przez miasto 6 października rano.
Kolejność pułków do przeglądu była następująca: na początku trzy pułki odznaczone Krzyżem Orderu Wojennego „Virtuti Militari” za wojnę polsko-bolszewicką lat 1918–1921: 1. Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego pod dowództwem płk. dypl. Antoniego Trzaska-Durskiego, 7. Pułk Ułanów Lubelskich dowodzony przez płk. dypl. Juliana Filipowicza, 15. Pułk Ułanów Poznańskich pod dowództwem ppłk. Konrada Zembrzuskiego, następnie 20. Pułk Ułanów im. Króla Jana III Sobieskiego pod ppłk. Edwardem Godlewskim, 17. Pułk Ułanów Wielkopolskich pod dowództwem płk. dypl. Aleksandra Pragłowskiego, 24. Pułk Ułanów ppłk. dypl. Kazimierza Dworaka, 1. Pułk Strzelców Konnych z płk. Adamem Zakrzewskim na czele, 10. Pułk Strzelców Konnych dowodzony przez płk. Kazimierza Plisowskiego, 4. Pułk Strzelców Konnych Ziemi Łęczyckiej pod płk. Mikołajem Więckowskim. Na końcu pułki Brygady „Kraków”, a więc 3. Pułk Ułanów Śląskich pod płk. Kazimierzem Żelisławskim, 5. Pułk Strzelców Konnych ppłk. Ignacego Kowalczewskiego i ostatni, jako gospodarz stacjonujący w Krakowie 8. Pułk Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego, pod dowództwem płk. Kazimierza Mastalerza.
RTR
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!