Biden nazwał groźby Władimira Putina i Aleksandra Łukaszenki dotyczące użycia taktycznej broni nuklearnej „realnymi”
Prezydent USA uważa, że Moskwa naprawdę nie będzie miała skrupułów, by wykorzystać głowice jądrowe, które już zaczęła transportować na Białoruś.
„Kiedy około dwa lata temu powiedziałem, że martwię się wysychaniem rzeki Kolorado, wszyscy patrzyli na mnie jak na wariata” – powiedział w poniedziałek prezydent USA grupie darczyńców w Kalifornii, pisze Reuters .
Teraz, według ekologów, wody tam naprawdę się zmniejszyło.
„Spojrzeli na mnie tak samo, jak wtedy, gdy powiedziałem, że martwię się o użycie przez Putina taktycznej broni nuklearnej. To jest prawdziwe” – dodał Joe Biden .
Wcześniej samozwańczy prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka powiedział, że broń nuklearna na Białorusi jest trzykrotnie silniejsza niż ta, której Amerykanie użyli w 1945 r. w Hiroszimie i Nagasaki. 16 czerwca prezydent Rosji Władimir Putin poinformował na forum gospodarczym w Petersburgu, że na Białoruś trafiły już pierwsze ładunki nuklearne.
Biden komentując słowa dykatatorów powiedział, że takie stwierdzenia są „absolutnie nieodpowiedzialnymi”.
oprac. ba za reuters.com
2 komentarzy
Olo
20 czerwca 2023 o 10:34Skończyłem uczelnię wojskową i nie wyobrażam sobie jak ukraina może odzyskać utracone tereny nie posiadając przewagi, a raczej calkowitego panowania w powietrzu. To po prostu niemożliwe. Ten konflikt potrwa lata albo Zachód się znudzi i ukraina upadnie.
PI Grembovitz
20 czerwca 2023 o 11:03Nie
Jednak nie
To jest straszak na maluczkich i strachliwych /psychologia/
I ich Rosjan broń ostateczna
Jak u Ph.K. Dicka, „Dostojewskiego SF”…