Położony w pobliżu litewskiej granicy pałac w Żemłosławiu został „sprzedany” za symboliczną jednostkę bazową, która wynosi 23 ruble białoruskie (równowartość 43 złotych). Kim jest szczęśliwy nabywca? Wiadomo tylko, że jest to białoruska firma.
Dawna siedziba Umiastowskich w Żemłosławiu to neoklasycystyczny pałac wzorowany na Łazienkach Królewskich w Warszawie. Obecnie znajdujemy go w stanie opłakanym, a remont wymaga ogromnych pieniędzy. Miejscowe władze od dawna próbowały obiekt oddać w ręce inwestora, który przywróciłby mu dawny blask, i tchnął by w nie życie, ale na próżno. Gdy w 2015 roku udało się przyciągnąć biznesmena, ten wycofał się przed podpisaniem umowy. Wreszcie po dwóch latach zorganizowano kolejną aukcję, zabytek wystawiono za równowartość … 280 złotych, ale inwestorowi udało się cenę zbić do 43 złotych (23 rubli białoruskich).
Do nowego nabywcy majątku oprócz zrujnowanego pałacu tafią trzy budynki folwarczne i pozostałości parku, czyli siedem sztuk „starych nasadzeń”. Zgodnie z warunkami aukcji, ziemia będzie mu dzierżawiona przez najbliższe 50 lat. Inwestor będzie musiał w ciągu miesiąca podpisać wstępną umowę, opracować dokumentację projektową na przebudowę i przedstawić ją nie później niż w ciągu trzech lat.
Pałac w Żemłosławiu projektu Leonarda Marconiego zbudowała rodzina Umiastowskich. Budowa trwała od 1863 do 1885 roku.
W 1885 roku przy pałacu została zbudowana destylarnia. Pod koniec XIX wieku Władysław Umiastowski przekazał rodową posiadłość na potrzeby bazy naukowej Uniwersytetu Wileńskiego.
Podczas pierwszej wojny światowej Żemłosław został zajęty przez armię kajzera, Niemcy utworzyli tam sanatorium dla rannych żołnierzy i oficerów. W czasach sowieckich, w pałacu mieściły się kołchozowe biura, biblioteka, poczta i klub. Destylarnia została przekształcona w gorzelnię i przez kilka lat działała w ramach systemu sowieckiego. Wtedy też na skwerze przed paradnym wejściem – takim jak w Łazienkach, stanął szpetny pomnik robotnika rolnego w stylu socrealizmu. Od 2006 roku pałac stoi pusty, a wnętrza rozszabrowano.
Według ekspertów, remont białoruskiego „pałacu na wodzie” będzie kosztował w granicach 3 do 7 mln dolarów.
Kresy24.pl
1 komentarz
solame
20 lipca 2017 o 08:00w maju tego roku za 100,00 PLN otrzymaliśmy w banku 43,00 BYR czyli za obecne 100,00 zł można było kupić ten pałac