„Jeśli nie zmienisz kursu na jedno z miast europejskich, na pokładzie wybuchnie bomba” – przeczytał dziś rano na kartce kapitan załogi samolotu lecącego z gruzińskiego miasta Kutaisi do Mińska. Porywaczem był 41-letni Gruzin. Jego motywy nie są na razie znane.
O próbie porwania samolotu poinformowała we wtorek służba prasowa białoruskiego KGB. „Dzięki profesjonalnym działaniom pilotów o 6.50 samolot wylądował w międzynarodowym porcie lotniczym Mińsk – informuje KGB. Funkcjonariusze grupy antyterrorystycznej weszli na pokład i rozpoczęli negocjacje z osobą, która przekazała notatkę pilotowi. Sprawca dobrowolnie opuścił pokład i oddał się w ręce oficerów KGB. Wszczęto sprawę karną.
W komunikacie KGB nie ma informacji jakich linii był samolot. Prawdopodobnie chodzi o linie „Belavia”. We wtorki samolot białoruskiego przewoźnika wylatuje z gruzińskiego miasta Kutaisi do Mińska. Rejs rozpoczyna się o 4:20 czasu miejscowego, w Mińsku samolot ląduje o 06:35. Na pokładzie znajdowało się 32 pasażerów, w tym dziecko, a także czterech członków załogi.
Kresy24.pl/belapan.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!