„Białoruski wywiad”: Łukaszenka przygotowuje się do utraty władzy. Podobno nieustannie mówi o tym ludziom, ze swojego najbliższego kręgu
Wywiad donosi, że Administracja Prezydenta przedstawiła Łukaszence do rozpatrzenia strategię wyborów parlamentarnych 2024. Zmiany wprowadzone przez AP są już na biurku Łukaszenki, ale ten wciąż „myśli”.
Istotą startegii jest wprowadzenie do parlamentu kandydatów – narodowo zorientowanych „centrystów”, żarliwie broniących idei niepodległości i suwerenności, popularyzujących białoruski język, kulturę i historię, ale bez roszczeń do demokratycznych zmian i zmiany władzy.
„Umiarkowani nacjonaliści” w parlamencie powinni zjednoczyć się w małą, białoruskojęzyczną frakcję białoruskich narodowców. To powinien być sygnał jednocześnie dla Zachodu i Wschodu, a także wiadomość dla pokonanego społeczeństwa obywatelskiego – „wyczekujących” w kraju i na emigracji. Kolejną strategią wykorzystania tej frakcji jest otwarcie możliwości pewnego rodzaju odprężenia wewnątrz kraju i wznowienie przez jej członków kontaktów na zachodniej flance. Ta frakcja w parlamencie powinna również nieco odświeżyć stagnację polityczną w społeczeństwie, a jednocześnie spopularyzować idee niepodległości i suwerenności kraju.
W przeciwnym razie kampania wyborcza do parlamentu nie będzie się różnić od poprzedniej. Źródła podają również, że Łukaszenka w swoim bliskim otoczeniu stale powtarza, że pozostanie prezydentem, ale pod warunkiem – „jeśli Rosja się utrzyma…”.
Bliski krąg naturalnie zdaje sobie sprawę, że w przypadku militarnej i geopolitycznej porażki Rosji Łukaszenka i jego współpracownicy stracą władzę.
11 listopada Łukaszenka w imieniu narodu białoruskiego i swoim osobiście złożył narodowi polskiemu gratulacje z okazji Narodowego Święta Niepodległości.
Naszą wspólną przeszłością jest wielowiekowe wspólne dziedzictwo chrześcijańskie i kulturowe, szerokie i przyjacielskie kontakty między mieszkańcami obu krajów. A przyszłość możemy budować tylko zwracając szczególną uwagę na wydarzenia historyczne i wzmacniając więzi na zasadach partnerstwa i zaufania – czytamy na stronie prezydenta Białorusi.
Dyktator podkreślił, że Białorusini szanują wybór dokonany ostatnio przez obywateli Polski [odnosząc się do wyników wyborów parlamentarnych, który daje większość koalicji szansę na utworzenie rządu].
Jego zdaniem ten wybór: „wyraźnie pokazał chęć zaprzestania bezsensownego poszukiwania wewnętrznych sprzeczności i zewnętrznych zagrożeń. Mam nadzieję, że w Warszawie usłyszą głos swoich obywateli wzywających do życia w pokoju i zgodzie z przedstawicielami wszystkich narodów i religii oraz rozważą przyjazną rękę współpracy skierowaną do Białorusi” – napisał Aleksander Łukaszenka.
Wyraził także pewność, że najlepszą gwarancją bezpieczeństwa dziś dla Polski jest „przyjazne sąsiedztwo, położenie kresu nieuzasadnionej militaryzacji kraju i wyścigu zbrojeń”.
„Tylko razem, krok po kroku, będziemy mogli przyczynić się do przezwyciężenia konfrontacji w naszym regionie. Strona białoruska jest na to gotowa” – dodał Łukaszenka, i życzył wszystkim mieszkańcom Polski bezchmurnego nieba i wiary w przyszłość.
ba za t.me/heneral_kgb/belta.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!