MSW Białorusi oświadczył w swoim oficjalnym kanale w komunikatorze Telegram, że zabrania na terytorium Białorusi „działalności grupy obywateli, zrzeszonych za pośrednictwem serwisów internetowych Biełsat”.
MSW nie pisze, jakie konkretnie serwisy ma na myśli. Za udział w „ugrupowaniach ekstremistycznych”, czyli nawet za subskrypcję danego medium w portalach społecznościowych, na Białorusi grozi odpowiedzialność karna.
Według Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy celem decyzji może być „ostateczne wyparcie z Białorusi dziennikarzy, którzy współpracują z telewizją (Biełsat), poprzez postawienie ich wobec groźby pociągnięcia do odpowiedzialności karnej za sam fakt współpracy”.
Portal Biełsatu i jej sieci społecznościowe zostały wcześniej na Białorusi zakazane jako „ekstremistyczne”. Oznacza to, że rozpowszechnianie zamieszczonych w nich materiałów jest uważane za wykroczenie, za które grozi kara grzywny lub aresztu.
Uznanie za „formację ekstremistyczną” to o wiele poważniejszy zarzut o charakterze karnym. Grozi za niego kara do siedmiu lat pozbawienia wolności.
Według niezależnego Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy (BAŻ) w aresztach i więzieniach na Białorusi przebywa obecnie 29 dziennikarzy i pracowników mediów.
Kresy24.pl za belsat.eu
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!