Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi ogłosiło w piątek, że cofa akredytacje wszystkim zagranicznym dziennikarzom na Białorusi.
Wśród pozbawionych akredytacji – dwoje przedstawicieli polskich mediów: Polskiej Agencji Prasowej i Polskiego Radia.
Według MSZ, decyzja wynika z wprowadzenia nowego regulaminu, opartego o doświadczenia, między innymi, Polski, Łotwy, czy Francji oraz rekomendacje OBWE.
Dziennikarze zagraniczni będą musieli wystąpić o nowe akredytacje. Te będą wydawane od poniedziałku.
Tymczasem do czasu uzyskania akredytacji, co w najlepszym wypadku może potrwać ok. 30 dni, dziennikarze z zagranicy pracujących na Białorusi, chcący relacjonować przebieg protestów lub innych wydarzeń, podczas zatrzymania będą traktowani jak uczestnicy nielegalnych zgromadzeń – poinformowała w piątek milicja.
Oznacza to, że za udział w zgromadzeniach będzie im grozić kara grzywny lub odsiadka.
oprac. ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!